Co prawda dopiero 57 potęgą i to w rankingu wolności gospodarczej, ale zawsze coś. Wedle ostatniego rankingu wolności gospodarczej (por. [1]) zajmujemy właśnie to zaszczytne miejsce. Szczerze mówiąc na miejscu ekipy rządzącej wykorzystalibyśmy ten sukces jako tajną broń
w następnych wyborach, albo debacie. Gdyby na przykład prezes Kaczyński czy inny opozycjonista znów narzekał jak to u nas jest źle, premier Donald Tusk zarzuciłby go optymistycznymi faktami.
Obiecywała Platforma liberalną gospodarkę i proszę – pniemy się po szczeblach rankingu błyskawicznie. Niedługo nawet anarchokapitaliści będą chylili czoła przed tym niewątpliwym sukcesem oraz sprawnością naszego rządu. Wyprzedziliśmy przecież Włochy, bogatą w surowce Arabię Saudyjską czy nawet nadającą ton polityce Unii Europejskiej Francję! I co wy na to szanowni malkontenci? Cóż teraz powiecie? Że ZUS wysoki? Że podatki co raz wyższe? Że ceny rosną?
Mamy wrażenie, że malkontenci odgryzą się jednak nieco inaczej. Nie ZUSem, podatkami czy cenami. W powyższym rankingu wolności gospodarczej wyprzedziły nas takie potęgi jak Barbados, Armenia, Wyspy Bahama czy Gruzja. Komentarz pozostawiamy tutaj wam, drodzy czytelnicy, aczkolwiek jak widać – punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
www.heritage.org/index/ranking
Nikanor
&
Balthasar Colbert
Dwóch zgredów z filozoficzno-analitycznym zacięciem, mających nadzieję na uchylenie rąbka prawdy. Interesują nas idee, światopoglądy i argumenty. Chcemy wiedzieć jak ludzie uzasadniają to, co głoszą. Jesteśmy również autorami serwisu: http://luznemysli.pl/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka