Niedawno komentowaliśmy niezbyt wesołą inicjatywę rządu, która polegała na próbie łatania dziury budżetowej wzrostem wpływów z mandatów (por. [1]). Sprawa ta jest podręcznikowym przykładem po(d)stępu. Z każdą niemalże chwilą dowiedzieć się możemy bowiem kolejnych rzeczy, które noszą znamiona pochodzenia od totalniackich systemów, zabarwionych wybitnymi komentarzami do nich Barei i Orwella.
Jak można przeczytać na stronie Gazety Wyborczej (por. [2]) pewna luka w systemie fotoradarowego przedsięwzięcia sprawia, że posłowie i senatorowie mogą czuć się bezpiecznie podczas przemierzania polskich złotych autostrad, gdyż system nie uwzględni ich przy karaniu za nadmierną prędkość. Co prawda zdjęcia są robione (podobno zrobiono już 281 zdjęć osób posiadających immunitet) ale nie zaowocowało to stosownymi karami.
Oczywiście główną przyczyną jest luka czy błąd systemu, ale warto spojrzeć na to w trochę inny sposób. Jak wiadomo rewolucja pożera własne dzieci, boleśnie doświadczyli tego wszyscy rewolucjoniści. Jeżeli lata 80’ i wielka rewolucja społeczna dająca początek upadkowi komunizmu oszczędziła swe potomstwo, to należy się zastanowić, czy aby nie była ona wegetarianką? A może już od samego początku miała wybite zęby?
[1] przegladidei.salon24.pl/476826,janosiki-w-rzadzie
[2] tnij.org/tzbc
Balthasar Colbert
&
Nikanor
Dwóch zgredów z filozoficzno-analitycznym zacięciem, mających nadzieję na uchylenie rąbka prawdy. Interesują nas idee, światopoglądy i argumenty. Chcemy wiedzieć jak ludzie uzasadniają to, co głoszą. Jesteśmy również autorami serwisu: http://luznemysli.pl/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka