przegladidei przegladidei
199
BLOG

Janosiki w rządzie.

przegladidei przegladidei Polityka Obserwuj notkę 0

 Nicky's methods of betting weren't scientific, but they worked.

When he won, he collected.

When he lost, he told the bookies to go fuck themselves..

„Casino”

 

 

 

Parafrazując i łagodząc powyższy cytat, można powiedzieć, że metody ściągania pieniędzy podatników przez nasz rząd nie są zbyt skomplikowane, ale działają. Gdy zadłużenie nie jest aż tak uporczywe, dają nam spokój. Gdy brakuje pieniędzy, każą nam płacić i się zamknąć.

Nie jest nowością, że rząd szuka środków absolutnie wszędzie – obcinają dotacje, podwyższają podatki lub nakładają nowe czy zmniejszając świadczenia socjalne. Co raz częściej obserwujemy jednak coś, co miejsca mieć nie powinno ze względu na swój bandycki charakter, czyli wyłudzenia w majestacie prawa. Pod płaszczykiem zmiany wartości złotówki oraz troski o bezpieczeństwo na drogach, mandaty za wykroczenia drogowe mają wzrosnąć o nawet 100% czyli trochę mniej niż wielkość, o którą wzrośnie liczba fotoradarów (por. [1]). Argumentacja jest kuriozalna z dwóch powodów. Po pierwsze postęp technologiczny winien służyć przyspieszeniu – to dlatego samochody są zrywniejsze na skrzyżowaniach a samoloty i pociągi osiągają większe prędkości maksymalne. Bezpieczeństwo na drodze jest związane z odpowiedzialnością i oceną sytuacji oraz swoich umiejętności. Gdyby prawdziwa był zasada „im wolniej tym bezpieczniej”, bylibyśmy zmuszeni jeździć 20 km/h a samoloty nie miałyby prawa bytu, gdyż z założenia są „demonami prędkości”. Po drugie jeśli faktycznie wyższe mandaty odstraszają piratów drogowych, tedy należy zatroszczyć się o bezpieczeństwo w sposób kompletny i zwiększyć kary nie dwukrotnie, ale na przykład dwudziestokrotnie oraz dożytownio zabierać uprawnienia. To by dopiero odstraszało szaleńców!

Powód zwiększenia mandatów oraz nadgorliwości służb mundurowych jest jednak prosty – łatanie dziury budżetowej. Lubiany przez telewidzów Janosik, choć niewątpliwie był postacią niezwykle sympatyczną w serialu, był jednak zwyczajnym bandytą a nie dobrodziejem i słusznie został powieszony za „poślednie ziobro”. Analogicznie działa nasz rząd – zabiera tym, co mają (bo przecież skoro stać kierowcę na samochód, to niech wspiera państwo!) i daje potrzebującym (czyli tak naprawdę sobie). Nie wiem jak wy, drodzy czytelnicy, ale nam nie uśmiecha się nawet dobrowolne spłacanie długów, których nie zaciągnęliśmy, a co dopiero robienie tego pod przymusem. Obawiamy się jednak, że ze względu na działanie mechanizmu równi pochyłej, nasz rząd pofolguje sobie jeszcze bardziej i w nowym roku możemy spodziewać się kolejnych niespodzianek, czego oczywiście nie życzymy.

 

[1] wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,12044630,Fotoradary_jak_grzyby_po_deszczu__Przybedzie_ich_az.html

 

Nikanor

&

Balthasar Colbert

 

 

Dwóch zgredów z filozoficzno-analitycznym zacięciem, mających nadzieję na uchylenie rąbka prawdy. Interesują nas idee, światopoglądy i argumenty. Chcemy wiedzieć jak ludzie uzasadniają to, co głoszą. Jesteśmy również autorami serwisu: http://luznemysli.pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka