Przedwieczorny Przedwieczorny
192
BLOG

Redakcja obraziła się na mnie.

Przedwieczorny Przedwieczorny Kultura Obserwuj notkę 7

   Jestem blogerem Salonu 24 od samego początku a nawet zanim Salon 24 powstał bo najpierw był blog Igora Janke.  O ile pamiętam to Pan Grzegorz Wszołek też wówczas pojawił się w tamtym blogu  i jest stale obecny również tu. Można zatem zapytać go czy nie przesadzam.

   Moje wieloletnie doświadczenie z Salonem24 pokazuje, że odkąd Pani Janke sprzedała Salon 24 jego poziom znacznie się obniżył. I nie mam tu nawet na myśli zawartości merytorycznej choć i do tej można mieć duże pretensje o pudelkizację. Chodzi mi o bardziej o bardzo lekkie traktowanie przez redakcję języka polskiego. 

   Czasem kiedy już nie sposób było przejść obojętnie pisałem w komentarzach apel do Redakcji. Ba, raz nawet doczekałem się reakcji. 

Dzisiaj w redakcyjnym tekście o "dowcipie" Pana Kuźniara znowu natknąłem się na porażające niechlujstwo. Pozwoliłem więc sobie na ostry komentarz. Redakcja najwyraźniej poczuła się urażona bo mnie za to zbanowała.

   Wiem że mogłem zamiast słowa "durnie" użyć zwrotu "ludzie pozbawieni rozumu" albo "ofiary systemu edukacji" (zresztą tego zwrotu już używałem i nie wywoływało to Takiej reakcji. Tak czy siak postanowiliście być ponadnormatywnie wrażliwi na poprawność polityczną. Zwłaszcza kiedy krytyka dotyczy Was.

   DROGA REDAKCJO!  Zanim kogoś zbanujesz bo poczułaś się obrażona pomyśl czy Twoje niechlujstwo nie jest obelgą dla Twoich czytelników! Szacunek do czytelnika manifestuje się również poprzez treść i formę tego co piszecie. Lekceważąc te przymioty obrażacie czytelników. Politpoprawność nie zastąpi podstaw dziennikarskich obowiązków względem czytelnika a te przejawiają się również w sposobie traktowania języka.


PS. Sprawdziłem co tak obraziło autora notki o "żarcie Kuźniara"

Oto mój komentarz: Kuźniar żałosny, ale autor tego tekstu nie mniej durny, "nie umknęła internautą" "było seksistowskiego"... Ech dzieci, mogę Wam tylko współczuć... Ale redakcji nie bo przecież nie musi zatrudniać nieuków". To tak dla pełnego obrazu wrażliwości autora i mojego przestępstwa. 


Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Kultura