Jak wiadomo współczesny świat nie należy do najbezpieczniejszych i nigdy nie wiemy czy kiedyś sami nie staniemy się ofiarą bandyckiego napadu albo brutalnego gwałtu. Dlatego samoobrona to często skuteczność. Temat ten wiąże się jednak z szeregiem problemów zarówno natury technicznej, jak i prawnej.
Po pierwsze nie każdy dysponuje odpowiednią siłą fizyczną albo umiejętnościami walki wręcz. Po drugie prawo w Polsce jest tak skonstruowane, że nieraz to ofiara, która zdołała skutecznie się obronić jest traktowana jako agresor. Nie mamy wpływu na tę patologię ale nie możemy z tego powodu rezygnować z naszego bezpieczeństwa. Powszechnie stosowanym rozwiązaniem są tu gazy pieprzowe. Omówmy tu zwięźle ich zalety.
Gazy obezwładniające są tanie i szeroko dostępne. Nie podlegają pod ustawę o broni i amunicji, a więc nie musimy występować do policji o wydanie jakiegoś zezwolenia. Najczęściej miotacze gazu pieprzowego to małe pojemniki, które łatwo schować i nosić ze sobą. Działają natychmiastowo po kontakcie fizycznym i charakteryzują się wysoką skutecznością. Napastnik przez pewien okres jest całkowicie sparaliżowany i nie stanowi dla nas zaskoczenia. Poza tym gazy te są całkowicie bezpieczne dla agresora. Nie powodują żadnych trwałych dolegliwości. Po upływie kilkudziesięciu minut skutki ich działania ustają, dlatego nie będziemy mieć nieprzyjemności związanych z ewentualnym procesem o tak zwane przekroczenie granic obrony koniecznej.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo