Odcinek 20 – seks i religia, centrum polityczne
Wszystko to się wiąże w zagadnienie, czym jest człowiek, i im bardziej odważnie drążyć, bez mitologizowania na potrzeby religijne, sprawy seksu i jego przełożenia na resztę aspektów warunkujących istnienie jednostki i zbiorowości, możemy zyskiwać coraz dokładniejsze jego aproksymacje.
Mając to na uwadze, można by się pokusić o dalsze gorszenie maluczkich, żeby zdawali sobie sprawę, dlaczego są tak parszywi i „brudni”, a przez to uświadomienie powstawali z klęczek (pozornie świątobliwego zabobonu), do „śmiałego kurestwa”, do jakiego zachęcał sam Jezus Chrystus, gdy odpowiadał faryzeuszom (współcześni świętoszki i kapłani chrześcijaństwa) pijąc i głaskając między nogami piękne uczestniczki biesiad u celników – nie darmo go nazywano obżartuchem i pijanicą – że drużbowie weselni nie powinni się smucić kiedy pan wesela i szabasu jest między nimi.
Nota bene, współcześni politycy chcieliby utrzymać za wszelką cenę stan przaśnej seksualności rodem ze średniowiecza, bo ona dobrze trzyma w ryzach tradycyjnej moralności, jednostki chcące płodzić dzieci i bronić instytucji tradycyjnej rodziny, która jest rozsadnikiem łapownictwa, politycznego serwilizmu, łgarstwa, złodziejstwa, pijaństwa, głupoty, nepotyzmu, kumoterstwa, ukrywania zdrady, praktyki spiskowej etc. a wszytko to w imię popierania interesów rodziny, zapewnienie jej utrzymania i bytu. Politycy popierają ludzi krzewiących ideał rodziny i katolicką seksualność, bo dzięki temu może trwać kościół, carat, knut, szubienica, krwawe wojny, bankierzy udzielający pożyczek na sto lat, policja popierająca wyzysk prostytutek, czerpiąca zyski z narkotyków i alfonsów, policja współpracująca z mafiosami, politycy współpracujący z mafią, politycy sprzedający ustawy temu, kto zapłaci więcej, watykańskie banki zarabiające na handlu bronią… ach dość tego kurestwa! Myślisz, że lewackim rządom Europy zachodniej nie jest na rękę Jezus z kleszych kazań, propagujący surowość w dziedzinie seksu zamiast rozwiązłości, pijaństwo zamiast trzeźwości etc? Ależ jest jak najbardziej potrzebny do popierania kurestwa, kuplerstwa, meliniarstwa i lichwy. Przyjrzyj się co się stało po przyjeździe papieża Wojtyły do Polski? Papież wzywał Polaków, żeby otworzyli drzwi Chrystusowi a kiedy otworzyli, przyjechali zachodni bankierzy i lichwiarze, mafiosi i złodzieje. Zaraz powstały jak grzyby po deszczu meliny i kurwiarnie, a wszystko to przy poparciu ojców katolickich rodzin, którzy twierdzili, że nareszcie przyszła wolność, dobrobyt i demokracja. Księża zacierali ręce z radości, że się dorwą do państwowej kasy. W tym sensie nowoczesne rządy lewaków z Zachodu mają pełne poparcie polskich ciemniaków katolickiego średniowiecza i na odwrót, ciemniactwo spodziewa się bóg wie, jakich korzyści ze sprzedaży polskich zakładów przemysłowych i pornografii z importu. Co zaś do tego, że zachodnie rządy mają opinię lewacką, to jest to tylko pozór, bo stoją za nimi ogromne siły społeczne konserwatywnych łajdaków, którzy tylko czekają na okazję rozkradania, czego się tylko da w atakowanym przez Amerykanów świecie.
Co zaś do prawdziwego wizerunku Chrystusa, jako kurwiarza i opoja, który był daleki od akceptacji i zalecania monogamicznego małżeństwa, to jest on starannie ukrywany przed oczami wierzącej w bajki religijnej gawiedzi, żeby nie zniechęcać do zasklepiania się kręgu żoninych majtasów, garnków i pierzyny. Taki głupi prostak uwierzy we wszystkie brednie płynące z Watykanu i Brukseli i będzie głosował na tego, kogo mu księży palec wskaże. Wprawdzie wraz z otwarciem drzwi Chrystusowi, jak chciał tego Wojtyła, weszło do Polski trochę dyplomowanych alfonsów i kurew ale do oburdelowania kraju jeszcze jest bardzo daleko i jeszcze trzeba poczekać jedno pokolenie, aż się naród oswoi, jak Belgowie, Niemcy albo Francuzi z prawdziwą kulturą lupanaru. Wprawdzie już teraz dzieci w przedszkolach tracą cnotę i zaczynają współżycie płciowe, ale jeszcze daleko do pełnej liberalizacji, która nastąpi, gdy powstanie nowa warstwa zamtuźników, Spędzających wieczory i czas wolny w burdelu, niczym Szkoci w swych piwnych spelunkach.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
