wirtuoz poematu poeta Józef Kurylak, Kraków, Poland
poezja solipsystyczna: przemija świat, ludzie, sztuka, poezja i poeta.
Twórca Przemyskiej Wiosny Poezji /festiwal od 1994/, tłumacz, eseista,
Gdy w nocy biją dzwony
Kocham drzewa, lecz w lesie czuję się osamotniony. Czegoś się boję. O co tu chodzi, moja duszo? Znowu jestem w pokoju poety Mieczysława Jastruna. Od dawna nie żyje. Wiem, pragnął umrzeć na Krakowskim Rynku w powiewie wiatru od Wisły. Teraz przy jego biurku siedzi piękna Noc Wiekuista w czarnej chustce. Zapłakałem. Później całowałem i pieściłem tę Noc Wiekuistą, tarzałem się z nią po podłodze, śmiała się głośno, dawaliśmy sobie rozkosz, nadzy jak w kostnicy: aby we wspomnieniach stała się jasność, gdyz najpiękniej gra fortepian bez klawiszy. Jasność – czyli koty czytające w ogrodzie kolorowe księgi. Ogród moich zmarłych rodziców zmienił się w kilka zaprzyjaźnionych królestw: oto moja matka Zofia – królowa ogórków i kopru, mój ojciec Leon – król kapusty, bobu, fasoli i pomidorów, mój brat Mieczysław – król śliwek, jabłek i winogron, moja żona Wiesława – królowa czereśni, agrestu, porzeczek i kwiatów. Pod jabłonią w czerwonym płaszczu iw koronie stoi altana – królowa altan. Lecz zagłębiwszy się w ciemnych lasach słuchałem płaczu króla dębów i buków. Duch… może istnieć w nicości i żyć szczęśliwie… Już o tym pisałem. Trzy ślepe od urodzenia dziewczyny stojąc przed Auschwitz, powiedziały do mnie, właściwie wszystkie trzy jednocześnie zaśpiewały: Widzi pan ten piękny pałac? Rozpacz była geniuszem. Na ścianie swojego domu powinien pan powiesić cegłę z pieca krematorium – zamiast krzyża. Znikły.
Dziewczyna z uciętą głową, s. 44: Rzeszów 2010
bio - Culture.pl, Wiki.pl, przykładowy festiwal /R/
fotografia: Niezgoda.pl, okładka: Instytut Książki Rzeszów.pl
Inne tematy w dziale Kultura