Jest mi szalenie miło poinformować Czytelników „Poetry&Paratheatre” że w dniu 5 grudnia Bob Dylan poinformował Komitet Noblowski, że na uroczystościach wręczenia Nagrody w dniu 10 grudnia będzie go reprezentować Patti Smith.
Przypominam, że w projekcie *Kalendarza „Poetry&Paratheatre” 2017 Polscy Poeci i Artyści i ich Goście*realizowanym od września – już w dniach 19 października i 12 listopada anonsowałem Patti Smith jako Gościa reprezentującego wraz z Bobem Dylanem i Lawrance Ferlighnettim słynne i wpływowe środowisko nowojorskiego Beat Generation.
W związku z tym kartka kalendarzowa poświęcona Patti Smith ukaże się w sobotę 9 grudnia.
Patti Smith
zaśpiewa utwór Dylana "A hard rain's a-gonna fall" z 1962
tekst polski za tłumaczem „PascoGT” – tekstowisko.pl
O, gdzie byłeś mój błękitnooki synu?
O, gdzieś bywał mój drogi młodzieńcze?
Włóczyłem się po krawędziach dwunastu gór mglistych,
Przeszedłem i przepełzłem sześć krętych autostrad,
Wszedłem w sam środek siedmiu lasów smutku,
Stanąłem naprzeciw tuzina martwych oceanów.
Przeszedłem mil tysiąc przez paszczę cmentarza,
I tylko ciężki, ciężki, ciężki, ciężki, ciężki deszcz może zstąpić na ziemię.
I co widziałeś mój błękitnooki synu?
I coś widział mój drogi młodzieńcze?
Widziałem niemowlę i dzikie wilki dokoła
I autostradę diamentów, i nikogo na niej,
I czarną gałąź we krwi wciąż niezakrzepłej,
I pokój pełen ludzi z młotami krwawymi,
I białą drabinę w wodzie zanurzoną.
Widziałem tysiące rozmówców ze związanymi językami,
I strzelby i ostre miecze w rękach małych dzieci
I tylko ciężki, ciężki, ciężki, ciężki, ciężki deszcz może zstąpić na ziemię.
I co słyszałeś mój błękitnooki synu?
I coś słyszał mój drogi młodzieńcze?
Słyszałem głos burzy, który był ostrzeżeniem
I łoskot fali, która mogłaby świat zatopić
I stu bębniarzy, których dłonie płonęły.
Słyszałem tysiąc szepczących, których nikt nie słuchał,
I jednego głodującego, i wielu śmiejących się
Słyszałem pieśń poety co zginął w rynsztoku
Słyszałem głos klauna, co łkał w cichej alei
I tylko ciężki, ciężki, ciężki, ciężki, ciężki deszcz może zstąpić na ziemię.
I kogo spotkałeś mój błękitnooki synu?
I kogoś napotkał mój drogi młodzieńcze?
Spotkałem młode dziecię przy martwym kucyku,
I białego człowieka, co wyprowadzał czarnego psa*
I młodą kobietę, której ciało płonęło,
I młodą dziewczynę, co dała mi tęczę.
Spotkałem mężczyznę zranionego w miłości
I innego człowieka skażonego nienawiścią.
I tylko ciężki, ciężki, ciężki, ciężki, ciężki deszcz może zstąpić na ziemię.
I co teraz zrobisz mój błękitnooki synu?
I co zamierzasz mój drogi młodzieńcze?
Powrócę gdzie byłem, zanim deszcz zacznie padać,
Pójdę w najgłębsze głębiny czarnego lasu,
Gdzie ludzie są liczni, a ich ręce są puste,
Gdzie piguły trucizn zalewają ich rzeki,
Gdzie dom w dolinie zmienia się w wilgotne więzienie,
Gdzie twarz kata jest zawsze dobrze ukryta,
Gdzie niedola głodu, i dusz zapomnienie,
Gdzie czarny to kolor, i nikt nie jest numerem.
I opowiem to, przemyślę, wymówię i wchłonę.
I odbiję to z góry szczytu, by wszyscy mogli dostrzec.
Potem stanę pośród oceanu, zanim zacznę tonąć,
Lecz poznam swą pieśń dobrze, zanim zacznę śpiewać.
I tylko ciężki, ciężki, ciężki, ciężki, ciężki deszcz może zstąpić na ziemię.
link → tekst oryginalny i tłumaczenie „PascoGT”
Bob Dylan, 1963
godriczimmerman
Info w Wyborcza.pl
fotografia → Anna Gacek, wywiad z Patti Smith
Inne tematy w dziale Kultura