z nowych wierszy: "Gauss dostał kosza. Czyli Genesis"

           
Gauss dostał kosza.  Gauss o którym tyle pisałem w swojej monografii o metodologii
Bez Gaussa nie byłoby Riemanna bez Riemanna nie byłoby Bolyaia bez Bolyaia
Łobaczewskiego a bez tych czterech nie byłoby Einsteina
Bez Einsteina nie byłoby atomowych równań a bez tych równań nie
Byłoby Ulama Stasieńka żyda naszego Florenckiego y Galicyjskiego a
Bez Stasieńka nie byłoby wózka wodorowego i bomby W
Za której wybuchem grzybem jak za namiotem są ukryte dalsze
Wszechświaty

Gauss dostał kosza. Jestem ani trochę zdziwiony gdyż zawsze jest tak samo:
Młody geniusz przewracający świat na drugą stronę tkający nowy dywan
Cywilizacji o zupełnie nowym wzorze nie może
Znaleźć kobiety która oddałaby mu swą rękę. Co wtedy się dzieje
Jakie są dalsze losy cywilizacji, co robi młody geniusz jakie podaje wzory?
Czy nauka jest odporna na ten dotkliwy brak kobiecej ręki co na to
Bóg w swoim niematerialnym w świecie, czy nie drżą aniołowie?
Historia nauki XIX i XX wieku nie mówi nam o tym  

Naszą ubogą wiedzę teologiczną i historyczną uzupełnili poeci:
Ślub jednak odbył się jak i noc poślubna w białym wianku Johanna
Było wtedy granatowe niebo pełne gwiazd odpowiednio ubrany był Księżyc
W 13 domu Wężownika na białym prześcieradle
Wyjawili sobie swoje zaklęcia w pozycji
Psa z głową do dołu, pługa, Karnapit i Padanasta

                                                  Jak podają Aforyzmy Vātsyāyana    

                                                  jak podają:  
                                                                     Vātsyāyana Mallanaga kāmasūtra
                                                                     Kaljana! malli-na! Ananga! Ranganga!
                                                                     Rām-a-lalā-nah-a-hachū Tulsidasu