Trwa od 2 godzin transmisja na żywo z manifestacji - na oko ok. 1 mln osób.
Przyjemność tę - śledzenia na żywo superważnego wydarzenia globalnego - zawdzięczam znajomym twitterowcom. Z polskich portali jak widać czas jest dzisiaj 2 godziny wcześniej. Ani widu ani słychu.
Hollande powiedział, że Paryż jest dzisiaj stolicą świata. 40 przywódćów państw, etc.
Pzdr.
Czoło pochodu już uformowane. Zaraz ruszają.
Aktualizacja - 20:48
Polskie portale informacyjne, oraz niektóre tzw. prawicowe, chcąc prezentować czołowe wydarzenia globalne /europejskie/ muszą się do tego przygotować.
Przygotowują bowiem polską opinię do konfrontacji z nimi: obejrzenia ich, wyrobienie sobie własnej opinii oraz własnej oceny.
Często przecież przedstawiają się jako miarodajne, opiniotwórcze, autorytatywne czy nawet jako arbiter elegantiarum.
Tymczasem dają polskiej widowni rolę kibiców spóźnionych na mecz o 2 godziny.
Jest to tym bardziej dziwne, że byłi tam przedstawiciele rządu: pp. Kopacz i Piotrowska.
Obserwatorowi marszu nie uszedł uwadze dyplomatyczny skład I rzędu z p. Poroszenką z małżonką /?/, premierem Netanyahu i p. Abbasem, Cameronem, Merkel, Tuskiem, Junckerem, Kopacz, królem Maroka z małżonką /uczestniczką wielu międzynarodowych prestiżowych konferencji/ no i gospodarzem marszu p. Hollande. Ewidentny nie podlegający kwestionowaniu awans dyplomatyczny Ukrainy. Koncyliacyjni przywódcy Izraela i Palestyny, ważność Kopacz i polskiej polityki /był jeszcze Graś/.
Uwadze nie uszły też obawy marszu na ulicach Paryża: oprócz oklasków były też potężne gwizdy na samym początku. Więc aż tak słodko nie było.
Już kiedyś napisałem post w podobnym stylu: analizując recepcję I encykliki papieża Franciszka I napisanej wraz z Benedyktem XVI w polskich mediach - spóźnienie wyniosło 6 godzin! W kraju podobo supra-katolickim. 'Spiegel' , NYT dały od razu całe omówienia, z silnymi akcentami teologicznymi. U nas niewielką wzmiankę dał ok. 20,3o Jan Turnau w 'Wyborczej'.
Podobnie w 2014 roku zaskoczył polskie media kijowski Majdan - wszyscy oglądali bezpośrednie relacje na innych kanałach i stacjach. Głównie ukraińskich.
Polskie media przedstawiając sie nieraz jako w pełni europejskie - muszą pokazać klasę europejską. Otwartość na czytelnika, pełny serwis informacyjny globalny z racjonalnie dobranymi priorytetami.
A nie dziwnie sfiksowanymi na warszawskich celebrytów.
I jeszcze jedna obserwacja: niby tak fundamentalny zamach na wolność w samym centrum Europy - kolebce Oświecenia i Praw Człowieka, Encyklopedii Diderota i Filozofów, Wielkiej Rewolucji - a jakoś nie widać wypowiedzi polskich polityków w tej sprawie: za czy przeciw...?
Większość mejnstrimowych lub pretendujących do mejnstrimu dziennikarzy też nabrało wody w usta....
Pewnie mają blogerzy ustosunkowywać się politycznie, moralnie, etycznie i międzynarodowo?
→ wzmiankowana notka o encyklice Franciszka z 10 lipca 2013:
http://prognozy2030.salon24.pl/520234,8-lipca-lumen-fidei-w-polskich-mediach-poeta-eliott
→ moja notka o słynnym pisarzu francuskim Michelu Houellebecqu-którego rysunek był na okładce "Charlie" w dniu terrorystycznego ataku. Już wtedy - po obejrzeniu okładki - chciałem napisać, że pierwszą osobą, której natychmiast powinno się przydzielić ochronę to Czarodziej Łelebek. Jak wiemy Łelebek mówi na okładce: "W 2015 wylecą mi zęby, w 2022 idę na Ramadan":
http://prognozy2030.salon24.pl/607674,michel-houellebecq-porwany
Aktualizacja 23, 08
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
