czy śnieg nie pada czy śnieg nie pada pada
co mnie to obchodzi
kto mi wyjaśni narodowy socjalizm
skoro narodowe socjalistki miały albo małe albo duże cycki
człowiek to pustynia na którą Bóg jeśli mu się zechce to popatrzy
więc nie bądź pustynią nie bądź pustynią nie zmuszaj Boga aby używał oczu
ty wielbłądzie który gromadzisz wodę w garbie z namiotem i haftowanymi siodłami
co znaczą słowa Pisma Świętego
wrony i ich kuzynki kawki i sąsiedzi w ekosystemie gołębie są coraz grubsze
koty gonią się cały rok grube jak Midas
więc to jest miasto
po co ci słowa skoro najdalej jest położona osobliwość sarkazmu
a potem zaczynają się dopiero rysunki drzew: jabłoń, figa, palma, starsze neem
co ci do tego
będziesz myślał powie ci Pascal że jesteś bambus
więc powiedz tak: ty Pascal myślałeś do kwadratu i wymyśliłeś liczącą maszynę
więc ty Pascal jesteś bambus do kwadratu
a ja ponieważ cię rozgryzłem jestem bambus do sześcianu ty bambusie do kwadratu
wielka logika zachodu
czy zdanie może być jednocześnie prawdziwe fałszywe i prawdopodobne
może dżinna lodżik
czy każda rzecz ma tę samą wartość dlaczego się drzesz nie protestuj
tak w wedik logik
dlaczego są ciągle kobiety i mężczyźni i ciągną się jak marchewka z nosa
niedługo
ty bałwanie
szkarłat na śniegu to jest most parabola i pokazuje szkarłatną piwonię twoich ust
na białej szyi kobiety pachnącej ziarnami czarnego pieprzu
a ostry smak gryzionych przez ciebie malinkami chciwych warg hebanu tych ziaren to
pięść jej kochanka
wy głupie lutnie kochanków pudła z drewna z drucikami
minstreli misterna roboto – czy nie żal wam czasu na pląsy pod balkonami
to twój płacz po niewczasie jakby kopnął cię koń chłopczyku ze wsi skaczący z wierzby
do rzeczki a dziewczyny wiejskie na mostku drewnianym ugina się
a one ściągają nagle bluzki ust mówią jesteśmy nagie jesteśmy z Krety z Myken
inna cywilizacja
więc nie rozdzieraj t-shirtu stojąc na brzegu na tle płaczącej wierzby
i nie rycz jak krowa grasz w matrix
multikulturalizm
o obietnicy poetów pamiętaj poeci będą cię zawsze pytać skąd jesteś
nie możesz odpowiedzieć śpiewam Govinda Jaya Jaya nie rób jaj
albo mieszkam w Warszawie nawet na wszawicę zmarł Platon Amikus Z Aten
odpowiada się tak jestem stamtąd skąd przyniosłem wam wiersz
o wy piękne cienkie laseczki
uderzające w pulpity stoliczków nauczania
jak cienka jest skóra człowieka jak kruchy kręgosłup nie dopuszczam do kompromitacji
science-naukowcy mówią że znają wszystkie figury bryły wzory paradigm
jedno ziarenko jabłka
są następujące rodzaje wierszy porównajmy je do ogonów
ogon małpy, ogon kury karmazyna, ogon geparda z doliny królów, ogon latawca
który ciągnie na niebieskich żyłkach mały chłopczyk poeta
mały łgarz noszący kałamarz uczeń kałamarnic
jaki jest cel sztuki mówi mały sztukmistrz i sztucznie marszczy czoło
następnie robi sztuczkę odwraca pytanie i otrzymuje
wynik
biała wyprasowana koszula
biały papier
sztuka jest czarną drogą
przebija muszli śpiew
a nawet dziki krzyk mew które nie chciały jeść chleba
z ręki drogi bez powrotu
pewne jest że nie jest
/pisane od jedenastej wieczorem wczoraj do czwartej pięćdziesiąt pięć dzisiaj.
dzień rocznicy moich urodzin.
co napiszę po urodzinach?
/wahanie?/
/improwizacja?/
Inne tematy w dziale Kultura