Kolejny “cyrk” w wydaniu Gruzji i Busha. Chciałbym zauważyć, że dla prezydenta USA wystarczyły mniej oczywiste sytuacje (po fakcie okazały się kłamstwami) by atakować innych. Znamy to powiedzenie "Nikt nie pyta zwycięzcy, w jaki sposób zwyciężył" - Adolf Hitler. Jedni stosują się do tej zasady i jest OK. Inni nie mają prawa. Prawda jest jedna i zasada równości jest jedna ale obecna polityka staje się coraz bardziej brudna. Nic tu po moralistach. Przy okazji gdy ktoś zabije żolnierza amerykańskiego czy izraelskiego odwet jest zwielokrotniony. Gdy giną żołnierze rosyjscy odwet nazywa się zbrodniami. Podwójna moralność a właściwie brak moralności. Nie mówie o tym by milczeć ale nie można być tak zakłamanym by jednym wybaczać ich zbrodnie a innych napiętnować. Czy ktokolwiek w to wierzy, że akcja Gruzji nie była prowokacją z przyzwoleniem Waszyngtonu? Przebieg wypadków wyraźnie na to wskazuje - bez przygotowania, bez koncepcji, ot i tak głupia gawiedź uwierzy politykom!
Dziękuje,
Wojtek Pronoza
Chciałbym, by Polacy zrozumieli jak ważną sprawa jest odkrycie prawdy o komunizmie i zbrodniarzach tego systemu. Należy wskazać tych którzy są odpowiedzialni i rozliczyć do końca morderców księży, znaleźć winnych afer takich jak FOZZ, etc. Na koniec polecam krotki ale ważny tekst ''Pili wódkę z Kiszczakiem'' – ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. http://www.bibula.com/?p=45244
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka