Książka Marka Klecela "Sybir" prezentuje dzieje, bardziej lub mniej znanych, naszych rodaków, którzy z różnych powodów zostali zesłani na daleki wschód Rosji.
Składa się ona z 20 rozdziałów, przy czym ostatni poświęcony jest zagadnieniu Sybiru w poezji i literaturze. Książka jest bardzo przyjemna w odbiorze, ponieważ każda z jej części to bardzo zwięzła historia zesłania danej postaci; bez zbędnego rozpisywania się, które mogłoby wprowadzić pewne znużenie.
W publikacji znajduje się sporo cytatów z pamiętników zesłańców syberyjskich. Kolejnym plusem publikacji jest to, iż autor nie skupił się na prezentacji ciemnej strony zesłania tylko przedstawił postacie, jako osoby aktywne, myślące o zmianie swojego położenia, zahartowane w boju, niepoddające się przeciwnościom losu, angażujące się w życie społeczności w której przyszło im żyć - właśnie po to, aby nie doświadczyć tzw. depresji syberyjskiej. Nawiasem mówiąc, wśród zesłańców znaleźli się także ci, którzy swoją sławę zawdzięczają wytężonej pracy naukowej tej części świata.
Dlatego też, te prawie 600 stron tekstu "Sybiru", przeczytamy z niekłamaną przyjemnością.
Inne tematy w dziale Kultura