Wczoraj w nocy grupka osób zaatakowała wychodzącą ze studia TVP Magdalenę Ogórek. Nie pozwolono jej odjechać samochodem i krzyczano w jej stronę nienawistne słowa.
Środowisko opozycji tak bardzo zaciekle walczące z mową nienawiści samo jej używa. Wczoraj mieliśmy klasyczny tego przykład. Te środowisko wiedząc że nic więcej nie może zrobić jest zdesperowane tylko do tego żeby posuwać się do takich ataków. Podobało im się to gdy był monopol, gdy TVP razem z TVN-em i Polsatem reprezentowali tą samą linię polityczną.
Zachowanie policji było nieadekwatne gdyż pozwolili dopuścić do takiej sytuacji, zapewne powodem było to że rząd boi się używać siły pomimo że niektóre sytuacje uzasadniają takie użycie siły, analogicznie gdyby podobna sytuacja wydarzyła się np. we Francji to policja użyła by broni gładkolufowej. Policja nie używała siły nawet gdy policjanci byli atakowani przez zwolenników opozycji.
Nie jest to pierwszy atak na dziennikarzy TVP, wymienić tu można szarpanie Michała Rachonia czy wulgarne obrażenie dziennikarki przez Franciszka ,,Farmazona" Jagielskiego. Dziennikarze TVP nie mają łatwo gdy muszą iść relacjonować marsz KOD-u czy Obywateli RP.
Agresję do dziennikarzy Telewizji Polskiej podsycają także politycy opozycji, wielokrotnie negatywnie wypowiadali się o TVP a nawet sami atakowali dziennikarzy np. poseł PO Rafał Grupiński szarpał dziennikarza za mikrofon. Całkiem niedawno po zamachu na Pawła Adamowicza rozległ się hejt na TVP, Platforma rozpoczęła nawet bojkot TVP.
Pozostaje mieć tylko nadzieję że takie wydarzenia nie będą miały więcej miejsca, choć to tylko złudne nadzieje gdyż spirala nienawiści coraz bardziej się nakręca. Wyrazy współczucia dla pani Magdaleny Ogórek.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo