Od 20 stycznia Donald Trump oficjalnie jest prezydentem Stanów Zjednoczonych. Od tego czasu wiele się zmieniło, Trump zaczął naprawiać Stany Zjednoczone po niszczącym okresie tandemu Biden/Harris. Pierwsze co zrobił to wprowadził stan wyjątkowy na granicy amerykańsko-meksykańskiej czego konsekwencją jest wysłanie żołnierzy US Army na tą granicę w celu walki z nielegalną migracją, zapowiedział też kontynuowanie budowy muru, uznał kartele narkotykowe za organizacje terrorystyczne co ułatwi walkę z nimi. No i zaczął największą w historii USA walkę z nielegalnymi migrantami na terenie Stanów Zjednoczonych, szczególnie wymierzona w tych migrantów którzy popełniali przestępstwa (choć sam nielegalny pobyt jest przestępstwem i poboczne aresztowania obejmują także tych nielegalnych migrantów którzy są w pobliżu), oczywiście wszystkich nielegalnych z ponad 11 milionów zapewne się nie uda deportować zwłaszcza w stanach i dużych miastach gdzie rządy sprawują Demokraci którzy stworzyli tzw. miasta-sanktuaria dla nielegalnych migrantów i ich chronią, nie współpracują z rządem federalnym ale zawsze uda się zapewnić więcej bezpieczeństwa obywatelom USA, w niedzielę Kolumbia nie chciała przyjąć samolotu wojskowego ze swoimi obywatelami lecz Trump zagroził wysokimi cłami na towary z Kolumbii przez co od razu zgodzili się na przyjmowanie swoich obywateli także amerykańskimi samolotami wojskowymi.
Trump przywrócił do służby wojskowej niezaszczepionych na Covid-19 żołnierzy którzy zostali zwolnieni przez administrację Joe Bidena, z wypłatą pozostałego wynagrodzenia; niestety na ostatnią chwilę Joe Biden ułaskawił z potencjalnych zarzutów Anthonego Fauciego i innych doradców odpowiedzialnych za politykę obostrzeń i służenia Big Pharmie, koncernom farmaceutycznym.
W USA została przywrócona wolność słowa, brak cenzury a to zasługa Elona Muska który najpierw w swoim portalu X (dawny Twitter) przywrócił wolność słowa a teraz jako współpracownik Trumpa miał wpływ na to że m.in Mark Zuckerberg, właściciel Facebooka zniósł cenzurę na swoim portalu oraz wyznał że Biden zmusił go aby cenzurował nieprzychylne treści wobec pandemii; to dzięki Muskowi dowiedzieliśmy się m.in. że w Wielkiej Brytanii od kilkunastu lat działał pakistański gang pedofilów który był ochraniany przez różne władze. Elon Musk poparł m.in. AFD w Niemczech czy krytykuje działania Brukseli i całą tą lewacką politykę przez co UE grozi blokadą X na terenie UE.
Trump ogłosił odejście od pseudoekologicznych działań Bidena. USA mają zwiększyć wydobycie węgla, gazu i ropy przez co USA czeka obniżka cen, Trump odszedł od ograniczeń w pojazdach spalinowych, wstrzymał federalne finansowanie na źródła energii odnawialnej. Unia Europejska z Zielonym Ładem zostanie całkowicie sama, w kryzysie gospodarczym, wysokich cenach i głodzie gdy cały świat się będzie rozwijał.
Trump zapowiedział też że będzie chciał aby USA znów kontrolowały Kanał Panamski który ponad 100 lat wcześniej zbudowali, gdyż według niego Panama ma narzucać wysokie opłaty za transport towarów, w dodatku mają być tam według niego chińskie wpływy. Kanał Panamski to ważna droga wodna łącząca Atlantyk z Pacyfikiem i kontrola nad nim to kontrola nad znaczną częścią handlu drogą morską; w celu kontroli nad Kanałem nie wykluczył Trump użycia siły. Podobnie nie wykluczył użycia siły w celu przyłączenia Grenlandii do Stanów Zjednoczonych; a Grenlandia to największa wyspa świata wokół której są ważne drogi morskie użytkowane podczas krótkiego arktycznego lata gdy przez około dwa miesiąca jest tam żegluga gdy przez ten czas wody są wolne od lodu, Grenlandia ma dużo złóż ropy, gazu, metali ziem rzadkich, diamentów, gdyby USA miałoby do nich dostęp to zyskałoby ogromną przewagę gospodarczą nad Chinami; Grenlandia to wbrew pozorom ważne z militarnego punktu widzenia miejsce, na płaskich mapach tego nie widać ale na globusie widać że z Grenlandii chociażby do arktycznego wybrzeża Rosji jest blisko, rakiety mogą przelatywać przez biegun północny, to zapewniłoby jeszcze większą przewagę militarną USA nad przeciwnikami. Oczywiście miejmy nadzieję że nie stanie się to militarnie a w sposób pokojowy gdyż militarnej inwazji nie można popierać gdyż są sprzeczne z zasadami międzynarodowymi.
Trump ma też ambitne plany aby wysłać pierwszych ludzi na Marsa co ma się udać poprzez firmę Space X Elona Muska.
Trump też zapowiedział cła na UE, Chiny czy Kanadę w celu polepszenia bilansu handlowego, a przynajmniej będzie to jego karta negocjacyjna.
Ukraina prawdopodobnie będzie zmuszona do zawarcia rozejmu który usankcjonuje de facto okupację rosyjską jej 1/5 terytorium, może być to niesprawiedliwe z perspektywy Ukrainy i pewnie niepokoi kraje Europy Środkowej ale prawda jest taka że stałoby się to nawet jakby Demokraci rządzili tylko trochę później, wszakże już nieoficjalnie Biden sam nie wierzył w to że Ukrainie uda się odbić okupowane terytoria, gdyby Kamala wygrała to pewnie też by się tak skończyło tylko trochę później a Trump chce to zrobić szybciej. No i ma też plan aby pokoju strzegły tam wojska krajów Europy, także Polski co jest dla nas złe i nie powinien nasz kraj się na to godzić gdyż w razie wznowienia wojny (a będzie duże ryzyko) nasz kraj znajdzie się na wojnie z Rosją.
Trump ma też jedną negatywną cechę. Jest syjonistą, proizraelski i już ogłosił że będzie uzbrajał Izrael większym uzbrojeniem, zaproponował aby Palestyńczycy ze Strefy Gazy zostali przesiedleni do Egiptu i Jordanii, jest też wrogo nastawiony do Iranu i w przeszłości sugerował bombardowanie jego instalacji nuklearnych ku zadowoleniu Izraela.
Choć Trump mimo wszystko z perspektywy USA jak i świata wydaje się być lepszą opcją niż ktokolwiek z Demokratów to jednak będzie on działał przede wszystkim w interesie USA (oraz Izraela) więc nie należy liczyć że charytatywnie zrobi coś dla Polski, a bez propolskich polityków zawsze będzie u nas źle ktokolwiek by nie rządził za oceanem.
Inne tematy w dziale Polityka
