Podręcznik do HiT-u. Dobry podręcznik

W edukacji szkolnej pojawił się przedmiot Historia i Teraźniejszość z podręcznikiem profesora Wojciecha Roszkowskiego. Nie wszystkim się podobał, media tzw. liberalne, środowisko lewackie krytykuje tą książkę, wiele szkół zapowiada że nie wprowadzi go do nauczania i mogą to zrobić, ponieważ nie ma obowiązku korzystania z podręcznika. Powstały różne fake newsy wokół podręcznika a jakie są fakty ?

Jedna z kontrowersji dotyczy dzieci z in-vitro jakoby podręcznik krytykował dzieci powstałe tą metodą. Problem tylko w tym że w podręczniku nie pada słowo in-vitro, jest krytyka traktowania dzieci jako produktu. Jest również krytyka rewolucji obyczajowej z 1968 roku. Trzeba jednak zrozumieć co jest celem przedmiotu, do tej pory nauka historii to zazwyczaj nauka na pamięć dat, ewentualnie postaci czy niektórych pojęć jednak przedmiot nie uczył logicznego myślenia i wyciąganie wniosków (choć to zależy od nauczyciela). Ten przedmiot rzuca spojrzenie na historię nieco inaczej, przykładowo porusza temat zbrodni niemieckich podczas II wojny światowej i o tym że z powodu wstydu za te zbrodnie Niemcy próbują się wybielać i zrzucać winę na Polaków przypisując pojęcie tzw. polskich obozów zagłady.

A czego boi się obóz III RP zwany przez Rafała Ziemkiewicza michnikowszczyzną ? Że porusza się niewygodną prawdę. Szerzej poruszana jest rola Żołnierzy Wyklętych w walce z systemem stalinizmu co oznacza że walka z komunizmem to nie jest Marzec 1968 jak do tej pory próbowano nam wmawiać, nie traktuje się Lecha Wałęsy jako bohatera, przypomina się że Michnik, Kuroń czy Modzelewski to ideowi marksiści którzy w czasach Gomułki krytykowali PZPR za pójście w kierunku narodowego komunizmu a w czasach Bieruta popierali system, ich wątek zaczyna się od Marca 1968 ale ich list napisany do władz PZPR wskazuje że wtedy była to tylko rywalizacja wewnątrzpartyjna. Szerzej podkreślona jest rola Kościoła, szczególnie papieża Jana Pawła II w walce z komunizmem.

O ministrze edukacji Przemysławie Czarnku można powiedzieć wiele opinii, także krytycznych tj. dopuszczenie do nauki zdalnej pod pretekstem pandemii choć zarzekał się że jest przeciwko ale w tej kwestii należy oddać mu zasługi. Niestety środowisko III RP jest silne, nauczyciele w większości mają poglądy ukształtowane przez to środowisko więc niestety podręcznik nie przyniesie przełomu w edukacji.