15 sierpnia 2021 roku stolica Afganistanu Kabul została zdobyta przez Talibów. Po tym jak USA i ich sprzymierzeńcy zaczęli się wycofywać z Afganistanu to Talibowie błyskawicznie ruszyli do ofensywy. Zajmowali coraz więcej miast, wojska afgańskie często oddawały miasta bez walki. Jest to o tyle dziwne że przecież armia afgańska jest dużo liczniejsza i w dodatku uzbrojona i przeszkolona przez Amerykanów, żołnierze afgańscy nie mieli woli walki. Zatem wszystkie pieniądze tam zostały rzucone w błoto.
USA i kraje sprzymierzone w tym Polska zaczęły ewakuować swoich ludzi co przypomina ucieczkę w 1975 z Sajgonu, stolicy Wietnamu Południowego. A tymczasem Talibowie co prawda chwilowo zapowiadają że nie będą się mścić na tych którzy współpracowali z poprzednią władzą i państwami koalicji lecz wydaje się to tylko pozorowane po to aby rząd Talibów był uznany międzynarodowo, zresztą już zapowiedzieli że w Afganistanie nie będzie demokracji tylko szariat, już pojawiają się doniesienia że Talibowie strzelają do demonstrantów. Na całej sytuacji zyskują Chiny które już zapowiedziały że uznają rządy Talibów i przeprowadzą tam inwestycję co oznacza że zdobędą kolejne strefy wpływów.
Prezydent USA Joe Biden powiedział że celem USA nigdy nie było wprowadzenie demokracji w Afganistanie tylko dopadnięcie odpowiedzialnych za zamach na WTC z 11 września 2001 roku i zmniejszyć zagrożenie terrorystyczne. Zatem pozostaje pytanie dlaczego gdy Osama bil Laden został w 2011 roku zabity to Amerykanie nie wycofali się wtedy z Afganistanu tylko czekali kolejne 10 lat; w sumie wojna w Afganistanie trwała 20 lat i kosztowała życie wielu amerykańskich żołnierzy i państw sojuszniczych w tym Polski, nasz kraj stracił w Afganistanie 44 żołnierzy.
Sytuacja w Afganistanie może spowodować kolejną falę migracji do Europy taką jak w 2015 roku. Oczywiście nie będą przypływać matki z dziećmi lecz dorośli mężczyźni, którzy gubią dokumenty tożsamości po drodze lecz nigdy nie gubią najnowszego smartfona i nie przyjeżdżają tu pracować lecz żyć na zasiłkach socjalnych. A wśród nich mogą też znajdować się terroryści. Kilka lat temu Europa Zachodnia miała falę zamachów terrorystycznych. Nowy szlak migracyjny tym razem może wieść m.in przez Polskę; prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka sprowadza migrantów po to aby wysyłać ich na granicę Polski i Litwy po to żeby szturmowali granicę, polski rząd już przygotowuje zasieki na granicy polsko-białoruskiej, zmobilizował Straż Graniczną, jest to dobre działanie, nasz kraj nie może wpuszczać nielegalnych migrantów.
Inne tematy w dziale Polityka