Eli Barbur Eli Barbur
1502
BLOG

Nie tylko WIETRZENIE.

Eli Barbur Eli Barbur Polityka Obserwuj notkę 21

 

TELAWIW OnLine: Jednym z najgorszych przejawów postępującej w zastraszającym tempie zapaści cywilizacji zachodniej 2.0 jest degrengolada kulturowa uwidoczniająca się teraz najostrzej w segmencie Nagrody Nobla i UNESCO. Według mnie wczorajszy spektakularny „13 październik 2016” przejdzie do historii, jako „czarny czwartek” kultury światowej.

@

Tak się porobiło, że tego samego pięknego dnia literacki Nobel przyznany został dinozaurowi rocka Bobowi Dylanowi, a UNESCO ogłosiło, że Żydzi nie mają żadnych praw do Ściany Płaczu i wzgórza, gdzie stały kiedyś Pierwsza i Druga Świątynia Jerozolimska. Oba te idiotyzmy poprzedzone zostały równie bałwańską i operetkową decyzją komisji w Oslo dotyczącą Nobelka pokojowego. Ta ponoć najbardziej prestiżowa nagroda świata, przyznana została awansem kolumbijskiemu Santosowi, jak niegdyś Barackowi Obamie, nie tyle za jakieś konkretne osiągnięcia, lecz za same dobre chęci, też zresztą mocno dyskusyjne. Całkiem możliwe, że tego rodzaju wpadki zmuszą wreszcie do przeformułowania zarówno UNESCO, jak i nagrody Nobla; sęk w tym, że byłoby to jedynie zwalczaniem symptomów choroby, a nie korzeni zła.

https://youtu.be/3iBKh3pda9c

@

FOTA DNIA: Świat nadal nie ochłonął po literackm Noblu dla Boba Dylana...Nęka mnie podejrzenie, że Szwedy pomyliły go z genialnym zmarłym w 1953 poetą Dylanem Thomasem, od którego Zimmerman pobrał ksywę :).


TELAWIW OnLine: Chińczycy stanęli murem...za chamowatym preziem Filipin Rodrigo Duterte prowadzącym niezwykle brutalną walkę z dealerami narkotykowymi. W ramach tej kampanii tylko od lipca zabitych już zostało w niewyjaśnionych okolicznościach 3700 ludzi, co krytykują ostro USA i ONZ. Kontrowersyjny Prezio odszczekuje się ostro (wyzwał Obame od sk.) – za parę dni leci do Pekinu – grozi tez, że wywali tysiace żołnierzy US Army z Filipin, co uszczknęłoby jeszcze nieco splendoru pokojowemu nobliście...

TELAWIW OnLine: Izrael zamroził (well zawiesił...) wszelkie formy współdziałania z UNESCO po tym, jak lewacko-islamskie palanty z egzekutywy tego ciała zakwestionowały wczoraj „więzy judaizmu z Jerozolimą”. Cały ten bełkot zainicjowany został przez ekipę Abu-Mazena w Ramallah rywalizującą z Hamastanem, ale w konsekwencji zantagonizować może dodatkowo Izraelczyków, co zapewne nie byłoby z korzyścią dla „sprawy palestyńskiej”... Nie mówiąc już nawet o tym, że zainteresowanie Palestyńczykami w świecie i tak jest obecnie zerowe w świetle dużo ważniejszych konfliktów w Oriencie, zaś UNESCO tylko samo sobie wystawia wariackie papiery :).

TELAWIW OnLine: Egipcjane - pomimo intensywnych wysiłków - nie dają rady wyeliminować zarazy IS na Płw. Synajskim. Tylko dziś 12 żołnierzy egipskich zginęło, a 6 zostało rannych w ostrzale dżihadowskim skierowanym na checkpoint w centralnym Synaju (dotychczas walki toczyły się głównie na północy, niedaleko granicy z Izraelem i hamasowską Strefą Gazy). Egipcjanie nie czują się pewnie nawet w swoich bazach, gdyż dżihadyści IS nękają ich ognie snajerskim, co i raz zabijając pojedynczych żołnierzy (…).

TELAWIW OnLine: Turecki prezio Erdogan zagroził tajemniczym „planem B” - jeśli jego armia nie zostanie włączona do koalicji mającej odbić Mosul z rąk IS. Tymczasem szyicki rząd w Bagdadzie (współpracujący z Iranem) stanowczo się temu sprzeciwia...Sunnicka Turcja całkiem słusznie boi się, że uderzenie na Mosul wykorzystane zostanie przez Teheran do rozszerzenia w Iraku szyickiej strefy wplywów – retoryka między Bagdadem i Ankarą zaognia się coraz bardziej; Amerykanie stają na głowie, żeby zapobiec otwartej wojnie szyicko-sunnickiej w Iraku po zdławieniu IS, ale tendencja w całym regionie jest odwrotna, więc szanse USA wydają się znikome. Niewiadomą pozostaje postawa Rosji, która współpracuje zarówno z Iranem, jak z Turcją – przypuszczalnie Putin bez większego trudu wymanewruje Obamę, stając się głównym „orędownikiem pokoju” także na arenie Irackiej (Nobelek itd.)...

(wykorzystanie wyłącznie z podaniem źródła - eb).


 


 


 


 


 


 


 

Eli Barbur
O mnie Eli Barbur

STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY. Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach.  “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima. FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Polityka