Skandal w Czechach - flaga Unii sprofanowana
Zniszczona flaga UE w Pradze
Gigantyczna flaga unijna umieszczona z pompą na praskim metronomie o północy ze środy na czwartek, gdy Czechy przejmowały przewodnictwo w UE, została uszkodzona przez nieznanego sprawcę - poinformowała praska policja.
- Powierzchnia z logo Unii została uszkodzona 1 stycznia - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka policji Eva Miklikova.
Wandal odciął część flagi, która przykrywała podstawę metronomu nazywanego też "machiną czasu".
Olbrzymi metronom usytuowany na wzgórzu nad rzeką Wełtawą powstał w roku 1991 na miejscu największego na świecie pomnika sowieckiego dyktatora Józefa Stalina. Pomnik odsłonięto w roku 1955, zburzono w siedem lat później.
Za uszkodzenie flagi grozi kara do 12 miesięcy więzienia - poinformowała praska policja.
* * *
Dla tych co wetknięcie polskiej flagi w psie gówno to przejaw wolności artystycznej, a czyn Niesiołowskiego, który zamachnął się na lenina uznają za czyn bohaterski, odewanie kawałka płotna jest już profanacją!
- czy ten pajac co to napisał, zna w ogóle znaczenie tego słowa?
Inne tematy w dziale Polityka