http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35153,4803831.html
"Odwołane operacje w łódzkim szpitalu im. Kopernika, bo anestezjolodzy żądają podwyżek. Dyrekcja proponuje 80 zł za godzinę pracy. - Za mało - odpowiadają lekarze
Kilkunastu lekarzy sparaliżowało jeden z największych szpitali w mieście. Anestezjolodzy z Kopernika domagają się podwyżek. - I ja je chcę dać - mówi Wojciech Szrajber, dyrektor placówki. - Proponuję płacę porównywalną z tym, co inne szpitale dają anestezjologom. Z dyżurami wychodzi kilkanaście tysięcy miesięcznie. Niestety lekarze odrzucają moją ofertę.
Medycy sięgnęli po nowe przepisy o czasie lekarzy i postawili swojego szefa pod ścianą. Zamiast jak do tej pory pracować po 90 godzin w tygodniu, chcą pracować maksymalnie 48. I już są efekty. W środę w "Koperniku" trzeba było odwołać większość zaplanowanych wcześniej zabiegów, w tym operacji onkologicznych.
Szrajber: - Wciąż negocjujemy z lekarzami. Ogłosiłem też konkurs na kontrakty dla anestezjologów. Za godzinę pracy proponuję im 80 zł. Moi lekarze nie zgadzają się na te warunki."
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
... by żyło się lepiej, wszystkim?
Inne tematy w dziale Polityka