"Fiaskiem zakończyła się batalia o uratowanie 1790 kurtek z Kubusiem Puchatkiem. - Prawnicy reprezentujący w Polsce firmę Walta Disney nie zgodzili się na przekazanie ich potrzebującym dzieciom i musimy wszystkie wrzucić do pieca. Nie mamy wyjścia - mówi Marcin Daczko, rzecznik Izby celnej w Gdyni
(...) Zgodnie z obowiązującym w Unii Europejskiej prawem, we wrześniu 2008 roku. gdyński sąd wydał wyrok o przepadku kurtek na rzecz skarbu państwa. W praktyce oznacza to, że wszystkie mają być zniszczone. Szef gdyńskiej Izby Celnej postanowił jednak powalczyć o uratowanie przynajmniej części kurtek. - Pomyśleliśmy, że zamiast je niszczyć, lepiej podarować biednym dzieciom - mówił rok temu "Gazecie" wicedyrektor IC Krzysztof Retyk.
Potrzebna do tego była jednak zgoda koncernu Disneya, a konkretnie kancelarii prawnej Hogan & Hartson, która reprezentuje jego interesy w Polsce. Krzysztof Retyk kilkakrotnie wysyłał w tej sprawie pisma do kancelarii. Odpowiedzi za każdym razem były negatywne"(...) Akceptujemy rozwiązanie, które ograniczać się będzie do ostatecznego wyeliminowania obrotu towarów pochodzących z nielegalnego źródła i naruszających prawa spółki Disney, poprzez zniszczenie kurtek dziecięcych opatrzonych podrobionymi znakami towarowymi"."
* * *
Money makes the world go around
The world go around
The world go around
Money makes the world go around
It makes the world go 'round.
* * *
Kubuś Puchatek ma u mnie przechlapane ...
Inne tematy w dziale Polityka