link do: gazeta.pl
"Prezydent się śmiał, bo arcybiskup mówił po angielsku?
Abp Józef Życiński wygłaszał homilię w czasie nabożeństwa ekumenicznego w 440 rocznicę Unii Lubelskiej po polsku i po angielsku. Gdy metropolita lubelski zaczął angielską część kazania na twarzy słuchającego go prezydenta Lecha Kaczyńskiego pojawił się szeroki uśmiech.
(...) Część homilii arcybiskup wygłosił w języku angielskim, co wywołało wyraźne rozbawienie prezydenta Kaczyńskiego, który do tego momentu zachowywał kamienną twarz.
Po zakończeniu nabożeństwa prezydent podszedł do obecnej w archikatedrze lubelskiej posłanki PiSElżbiety Kruk i przywitał się z nią (w listopadzie dziennikarze przyłapali w sejmie niedysponowaną Kruk, od której było czuć alkohol). Nie przywitał się z marszałkiem województwa lubelskiego i prezydentem Lublina. Obaj są członkami PO.
Najpopularniejsze na Deser.pl: Kaczka przerywa Obamie. ''Kwa, kwaaa!''
Źródło:Gazeta Wyborcza Lublin"
* * *
dowalić prezydentowi - bezcenne
Inne tematy w dziale Polityka