Po lewej: Hełm odnaleziony w grobie wikinga w Czernihowie na Ukrainie. Po prawej: Portret Bolesława Krzywoustego w identycznym hełmie autorstwa Jana Matejki. Fot Wikipedia, Domena Publiczna
Po lewej: Hełm odnaleziony w grobie wikinga w Czernihowie na Ukrainie. Po prawej: Portret Bolesława Krzywoustego w identycznym hełmie autorstwa Jana Matejki. Fot Wikipedia, Domena Publiczna
Marek Andrzej Kryda Marek Andrzej Kryda
5396
BLOG

Tajemnica piastowskiego hełmu odkrytego w słynnym grobie wikinga na Ukrainie

Marek Andrzej Kryda Marek Andrzej Kryda Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 43

XIX-wieczne odkrycia w Czernihowie na Ukrainie udowodniły, że hełmy (szyszaki) uznawane w Polsce za piastowskie, są w rzeczywistości hełmami wikińskimi. W tamtejszym kopcu pogrzebowym obok szczątków wikińskiego księcia odnaleziono figurkę pogańskiego boga Thora oraz dwa wikińskie hełmy - identyczne ze słynnymi okazami z Wielkopolski, które Jan Matejko uwieczniał na portretach piastowskich władców Polski (właśnie taki wikiński hełm nosi na słynnym portrecie Matejki Bolesław Krzywousty).

W latach 1872–73 profesor Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego, Dymitr Samokwasow (1843–1911), przekopał największy z kopców-kurhanów w Czernihowie na Ukrainie, którym jest 10-metrowej wysokości kopiec, zwany przez lokalną ludność „Czarną Mogiłą”. Ów kurhan, podobnie jak Kopiec Krakusa, był otoczony rozległym cmentarzyskiem kurhanowym sprzed tysiąca lat. Prace prof. Samokwasowa zakończyły się pełnym sukcesem – we wnętrzu Czarnej Mogiły odkryto elitarny, bogato wyposażony pochówek ciałopalny. W X wieku zostali tam pochowani dwaj wikińscy władcy Czernihowa (ojciec i syn) wraz z bronią i przedmiotami codziennego użytku. Wśród elitarnych darów grobowych były tu dwa wikińskie hełmy (identyczne z hełmami z Wielkopolski z czasów Mieszka I), fragmenty kolczug, dwa typowe wikińskie miecze, charakterystyczny skandynawski topór bojowy, szabla, ostrogi, dwie pary strzemion, dziesięć włóczni i dwa ozdobne rogi do picia. Jak pisał w okresie międzywojennym Zbigniew Bocheński: „Szyszaki [hełmy] takie kładli na głowy niewątpliwie tylko książęta”. Odkryta tu, wykonana z brązu figurka boga Thora, jednoznacznie potwierdziła, że pogańscy władcy Rusi byli wyznawcami bogów skandynawskich. Wewnątrz kurhanu odkryto także szczątki uśmierconych wraz z nimi niewolników i zwierząt złożonych w ofierze pogańskim bogom. Prócz tego, w tutejszym kurhanie odkryto typowy dla wikingów odważnik wagi szalkowej – ważny atrybut handlarzy niewolników. W kurhanie tym odkryto także: osiem żelaznych nitów wikińskiej łodzi wykorzystanej w ceremonii pogrzebowej, często umieszczaną w skandynawskich grobach osełkę – zawieszkę oraz dziesięć żelaznych sierpów. Według prof. Duczki (Ruś wikingów 2007), wykorzystywanie w obrzędzie pogrzebowym łodzi lub ich części (tak jak to się stało w przypadku Czarnej Mogiły) jest charakterystyczne wyłącznie dla Skandynawów. 

image

Czarna Mogiła w Czernihowie w 1882 r. Fot. Wikipedia, Domena Publiczna

Badający hełmy z Czarnej Mogiły i pobliskiego cmentarzyska wikingów w Gulbiszczu, prof. Kirpicznikow, zaliczył je do typu "Czarna Mogiła" (typu drugiego hełmów z tego okresu). Według tego specjalisty hełmy te (nazywane w Polsce wielkopolskimi albo piastowskimi) to hełmy kulisto-stożkowe, które tworzą zwartą grupę hełmów (szyszaków) zbudowanych z czterech znitowanych blach żelaznych, z tuleją na pióropusz na szczycie, najczęściej pokryte złoceniem, z dekoracją w formie lilii na czole.

image

Figurka wikińskiego boga Thora z Czarnej Mogiły w Czernihowie. Fot. Muzeum Historyczne w Moskwie

Prowadzący badania Kopca Krakusa, Roman Jakimowicz, pisał w 1934 roku o podobieństwie kopców krakowskich i czernihowskich: „Najwięcej analogii do Krakowa znajdujemy w Czernihowie nad Desną. Była to prastara stolica wareska [wikińska] z czasów przedrurykowiczowskich” [czyli sprzed czasów Skandynawa – Ruryka – Rørika (ok. 830–879), założyciela carskiej dynastii Rurykowiczów]. Po kądzieli Ruryk był także przodkiem Bolesława Krzywoustego. W podpisanej w 911 roku z cesarzem bizantyńskim Leonem VI, pierwszej w dziejach Rusi umowy handlowej, syn Ruryka, kniaź Oleg (skand. Helgo 882–912), wymienia Czernihów obok Kijowa jako wikiński gród, który otrzyma z Bizancjum wojenny okup. Na przełomie IX i X wieku miasto to odgrywało szczególną rolę w prowadzonym przez wikingów paneuropejskim handlu niewolnikami. Pod rokiem 945 (czyli w czasach Mieszka I) staroruska kronika „Powieść minionych lat” wspomina, że władcą Czernihowa był wiking o imieniu Sweneld.

Biorąc pod uwagę przedmioty znalezione w Czarnej Mogile, w tym dwie monety bizantyjskie z IX w., ocenia się, że Czarną Mogiłę wzniesiono w X wieku, czyli w okresie poprzedzającym przyjęcie chrześcijaństwa przez wikingów na Rusi. Trzeba tu przyznać rację Romanowi Jakimowiczowi – rzeczywiście Czarną Mogiłę wznoszono w podobny sposób jak Kopiec Krakusa. Po usypaniu wzgórka o wysokości 1–1,5 m i o średnicy 10–15 m, na jego szczycie w X w. odbyła się skandynawska ceremonia kremacji wikińskiego władcy Czernihowa, z użyciem łodzi pogrzebowej. Najciekawsze znaleziska – takie jak: figurka boga Thora, „piastowskie hełmy”, wikińskie miecze, czy też bogato zdobione rogi do picia – odkryto nie na poziomie gruntu, a na wysokości 7 m nad poziomem podstawy kopca. Z kolei nad tymi darami usypana została jeszcze jedna warstwa o grubości 4 m. W podobny sposób budowano Kopiec Krakusa, choć tu ani grobu książęcego, ani darów grobowych dotychczas nie udało się znaleźć. 

image

Przekrój Czarnej Mogiły. Wikipedia, Domena Publiczna

Pod koniec lat 50-tych XIX wieku w pobliżu wałów obronnych piastowskiego grodu w Gieczu (pow. Środa Wielkopolska) doszło do niezwykłego odkrycia. Z tamtejszego bagna - torfowiska w miejscu dawnego jeziora przylegającego od wschodu do tamtejszego grodu, znaleziono "piastowski" hełm nazwany szyszakiem z Giecza, który dziś zaliczamy do hełmów typu Czarna Mogiła (wg. klasyfikacji Kirpicznikowa). Uwieczniony przez polskich malarzy (m.in. Jana Matejkę) stał się on symbolem dawnej potęgi Polski, która pragnęła ponownie wybić się na niepodległość. Później doszło w Polsce do kolejnych znalezisk hełmów tego samego typu: w Gnieźnie, Gorzuchach i w Olszówce. W roku 2019 odkryto kolejny taki "piastowski" hełm - tym razem na Białorusi. Do odkrycia tego hełmu (wraz z wikińskim toporem) doszło w Bobrujsku podczas pogłębiania rzeki Berezyny. Wiele wskazuje na to, że ten świetnie zachowany okaz trafił tam na dno rzeki (podobnie jak w przypadku Giecza), jako ofiara wotywna dla skandynawskich bogów.  Dzięki temu pogańskiemu, wikińskiemu obyczajowi ofiarowywania bogom uzbrojenia, powstały bogate zbiory broni wydobyte z dna Jeziora Lednickiego i wyschniętego jeziora w Tissø w Danii.

image

- Odkryty [wiosną 2019 r. w Bobrujsku] hełm zdecydowanie nie należał do zwykłego wojownika, ale do wojownika, który najprawdopodobniej był księciem. - powiedział Igor Marzałuk, doktor nauk historycznych, przewodniczący Komisji Kultury Zgromadzenia Narodowego Białorusi. Fot Wikipedia, Domena Publiczna

Większość specjalistów uważa, że hełmy (szyszaki) typu czernihowskiego powstawały w warsztatach wikińskich rzemieślników na Rusi i właśnie z Rusi wikingów docierały one na tereny Polski, Serbii, Prus (Friedrischsberg, Ekritten), na Węgry (Pecs), a nawet do Chin.

image

Więcej o udziale Skandynawów w powstaniu państwa polskiego w książce "Polska wikingów". Kup "Polskę wikingów"

image


Marek Kryda o wikingach w Polsce w Radiu Dla Ciebie Wieczór RDC: wokół książki „Polska Wikingów”



Marek Kryda – (ur. w 1958 r.), mieszkający w USA popularyzator nauki, publicysta i dziennikarz współpracujący z Focusem Historia, Przekrojem, wp historia i Archeologią Żywą. Autor książki popularno-naukowej o początkach państwa polskiego „Polska wikingów cz. I” (2019), członek Brytyjskiego Towarzystwa Archeologicznego, założyciel Stowarzyszenia Normanistów Polskich.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (43)

Inne tematy w dziale Kultura