Od początku tego roku akademickiego jeżdzę na zajęcia na swojej uczelni praktycznie sama. Jadę od siebie jednym autobusem (do którego dojście zajmuje mi tylko kilka minut) i na pewnym przystanku przesiadam się od razu na drugi autobus, którym jadę do punktu docelowego (do którego dojście z przystanku też zajmuje mi tylko kilka minut). Kolejny krok w samodzielność i niezależność... :).
Ludzie są pomocni. Ustępują mi miejsca w autobusie, pomagają w razie czego przejść przez ulicę i podpowiadają jaki jedzie autobus na wypadek gdyby był to ten którym potrzebuję jechać (chodzę z laską dla niedowidzących, by wiedzieli, że mam wadę wzroku). Toteż nie muszę się obawiać zbyt wielu rzeczy jeśli chodzi o dojazd czy dojście...
Mogę jedynie cieszyć się z kolejnego kroku w samodzielność. W końcu mam już 25 lat, więc... sami państwo rozumieją :).
Gdybym równie błogo mogła się czuć nie tylko jako po prostu człowiek, ale i jako obywatel tego uciskanego kraju... Mam szczerą nadzieję, że nadchodzące wybory samorządowe to zmienią.
Zapraszamy serdecznie na Ogólnopolską Konwencję Wyborczą Kongresu Nowej Prawicy w Warszawie - niedziela, 11:00-13:00, kino Luna: [link do wydarzenia na Facebooku]
PS. Co do sprawy pana posła Przemysława Wiplera. Ciekawe co teraz powie ta część mediów i polityków która próbowała nam wmówić, że to on jest wszystkiemu winien.
[1] [2]
[3] [4]
Zobacz też: Aparat państwa szkodzi inwalidom, Samodzielne życie inwalidów, Wyznania inwalidki korwinistki, Przyjazna prawica, Sen o zwycięskiej bitwie, który się spełnił, Wipler maglowany o inwalidów - kolejny atak na KNP, Moje wrażenia po marszu i konwencie KNP 11-12 X, Konwencja wyborcza Oddzialu Stołecznego KNP
Inne tematy w dziale Społeczeństwo