Kraje Unii Europejskiej toną w długach, a biurokracja rozrasta się jak nowotwór złośliwy. Toteż tonący brzytwy się chwyta. Otóż wiosną tego roku odbędzie się referendum w sprawie utworzenia Stanów Zjednoczonych Europy.
Ten nowy (choć nie tak bardzo nowy) kretyński pomysł obwieściła wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Viviane Reding.Według niej najlepsza broń przeciwko uniosceptykom to.propagowanie idei Stanów Zjednoczonych Europy i uświadomienie wyborcom, że ich głosy są bardzo cenne.
Ta debata już teraz wchodzi w decydującą fazę. Już za cztery miesiące obywatele w całej Europie będą musieli dokonać wyboru, w jakiej Europie chcą żyć. Jest dużo do stracenia. Wyniki tych wyborów zadecydują o kształcie Europy w najbliższych latach. Dlatego też głosowanie ma kluczowe znaczenie – dodaje.
Wiceprzewodnicząca KE nawołuje do stworzenia „prawdziwej unii politycznej”, której szczegółowa wizja zostanie zaprezentowana w wiosennej kampanii poprzedzającej wybory do Parlamentu Europejskiego zaplanowane na 22 maja.
Musimy zbudować Stany Zjednoczone Europy z Komisją jako rządem i dwiema izbami: Parlamentem Europejskim oraz Senatem państw członkowskich - podaje Reding.
Jej koncepcja - którą podzielają politycy Unii - zakłada zmianę jej dotychczasowego sposobu działania, tj. powstanie superpaństwa. Parlamenty i rządy państw członkowskich będą samorządami, a kompetencje krajowych władz będą przejęte przez instytucje unijne. Największa władza ma należeć do Komisji Europejskiej.
W skład Rady Europejskiej mają wchodzić przywódcy państw członkowskich. Ma to być tylko organ konsultacyjny, bez większego znaczenia.
Pani komisarz wtóruje jej szef, José Manuel Barroso. Przemawiając w Atenach, powiedział o planie wykorzystania przez UE stulecia I wojny światowej i dodał, że ma to ostrzec przed eurosceptycyzmem i prawicowymi partiami, które „mogą ponownie sprowadzić wojnę do Europy”.
Żadna inna konstrukcja polityczna dotychczas nie okazała się lepszym sposobem życia, pozwalającym zmniejszyć zagrożenie wystąpienia zorganizowanego barbarzyństwa w tym świecie. Ważne jest, aby przypomnieć to szczególnie w tym roku, w którym przypada setna rocznica rozpoczęcia pierwszej wojny światowej. Nigdy nie wolno nam brać pokoju, demokracji i wolności za pewnik. Szczególnie ważne jest, aby przypomnieć to w maju, kiedy narody Europy będą brać udział w wyborach europejskich
- mówi Barroso.
Gdzie pan widzi lepszy sposób życia i wolność, panie Barroso?! Albo nie potrafi pan myśleć albo jest pan zwykłym cwaniakiem, który chce się dorobić. Pragnę przypomnieć o kilku wyciętych nam przez Unię numerach.
1. Nałożenie restrykcji co do produkowania polskich wędlin i skandynawskich wypieków bożonarodzeniowych.
2. Zamiar powołania specjalnego urzędu do "walki z dyskryminacją.
3. Chęć ingerencji w kształtowanie seksualności dzieci.
4. Zamian dokonania zmian odnośnie równowagi płci wśród dyrektorów niewykonawczych spółek giełdowych UE.
Według zeznań korespondenta The Daily Telegrpah z Brukseli, Brunona Waterfielda, ci europejscy politycy, którzy są zagorzałymi unioentuzjastami szykują mocną kampanię i podają, że ma ona „trafić do serc i umysłów wyborców”.
Innymi słowy, potraktują oni rocznicę wybuchu I wojny światowej jako okazję, by z uniosceptyków i działaczy partii prawicowych zrobić wariatów.
Uniokraci po prostu trzęsą portkami na wieść o rosnących antypatiach do Unii. We Francji, Holandii i Grecji prowadzą w sondażach partie antyunijne. Wysocy rangą politycy UE chcą wyciszyć debatę o sytuacji gospodarczej i kondycji strefy euro promowaniem wizji „wielkiej Europy”.
Chcą za wszelką cenę pokazać, że są wielcy i ważni. Toteż kuszą nas wszelkiego rodzaju dotacjami. Omamione tym kraje UE zadłużają się po uszy nie zdając sobie sprawy z wpływu tego na gospodarkę i życie społeczne. Kiedy jedno i drugie się posypało, zaczęto powoływać specjalne urzędy, które mają "rozwiązać" te problemy. A prawda jest taka, że by rzeczywiście je rozwiązać, trzeba pozbyć się nadmiaru obciążeń finansowych i prawnych oraz biurokracji.
Źródło informacji o referendum: http://www.pch24.pl/stany-zjednoczone-europy--glosowanie-juz-na-wiosne-,20383,i.html
Fot: rockcohen / Wikimedia Commons
W I D E O T E K A .
POLSKA - KRAJ TRZECIEGO ŚWIATA
"W Polsce nie opłaca się pracować" - Piotr Najzer w Olsztynie
Janusz Korwin-Mikke - O Kobietach
Młodzież kontra 479: Dobromir Sośnierz (KNP) vs Krzysztof Gawkowski (SLD) 12.01.2014
Młodzież kontra 479: Lech Walicki (KNP) vs Krzysztof Gawkowski (SLD) 12.01.2014 (II pytanie)
Zapraszam serdecznie do odwiedzania mojej strony na Facebooku Lewico, a kysz
Inne tematy w dziale Polityka