andi andi
214
BLOG

POLSKA 2014- moja diagnoza

andi andi Polityka Obserwuj notkę 0

Czas pędzi jak oszalały Jeszcze dobrze nie przyzwyczailiśmy się do 14 w kalendarzu a to już niemal połowa pierwszego miesiąca nowego roku.

2014

Ten rok może być arcyciekawy politycznie Polityka jednak, zwłaszcza ta parlamentarna, tak jak już napisałem- zmieniając na wiosnę ubiegłego roku- profil bloga- coraz bardziej mnie nudzi. Coraz rzadziej dzieje się tam coś, wartego uwagi i komentarza. Żądzą bowiem nami słabeusze a i oni nie mają konkurencji w stajni opozycyjnych ugrupowań parlamentarnych.

Ten rok, to pierwszy rok wyborczy i rok poprzedzający kolejne lata arcyważnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Politycznie, powinno więc być o czym pisać. Tyle że podstawowym problemem jest brak kogoś sensownego na naszej scenie politycznej, a jeśli już ktoś taki występuje to nie ma wystarczającego zaplecza by móc stać się istotnym graczem w wyścigu wyborczym i wnieść coś sensownego do dyskusji o Polsce. Szkoda, bo jest o czym rozmawiać.

Co z tą Polską?

My jako Naród, pozwoliliśmy wmówić sobie że jesteśmy jakimiś europejczykami drugiej kategorii, że musimy do tej Europy dorosnąć, co skutkowało powstaniem w nas wielu, zupełnie nie uzasadnionych kompleksów, które natomiast powoduję że popieramy „politykę na kolanach kolejnych” serwowaną przez szereg już naszych rządów. Tymczasem jesteśmy Narodem z wielkim potencjałem. Polska może być niezwykle liczącym się krajem na mapie nie tylko Europy ale i Świata i powinna być liderem Europy Środkowo- Wschodniej. Patrząc na naszą wielkość geograficzną i liczebność nie możemy być traktowani jak naiwny frajer, który daje się wszystkim wykorzystywać. Jesteśmy tak traktowani bo – znowu- mamy rządzących słabeuszy- z wrodzoną po czasach PRL-u służalczością i tu w zależności od opcji do Brukseli, Moskwy czy już coraz rzadziej USA. W imię euro entuzjazmu pozwaliśmy zalać nasz kraj siecią obcych firm, marek supermarketów, nie żądając od nich nawet podatków. Pozwoliliśmy na upadek naszego przemysłu ciężkiego i ciągle pozwalamy na przejęcie rynku w coraz to innych dziedzinach gospodarki przez inne narody, tak jak w ubiegłym roku przy okazji afery z ubojem rytualnym. Na tym kapitał zbiły Niemcy. Wreszcie- co ma niezwykle ważne znaczenie- pozwoliliśmy by nasze media w ogromnej większości kontrolowane były przez kapitał zagraniczny- jaki to ma skutek- widać gołym okiem. Przez lata wmawiano nam, że kluczem do sukcesu jest rozwój osobisty, nauka, studia. Dziś system naszego szkolnictwa wyższego wyprodukował tabuny magistrów od wszystkiego. Jaka jest jakość tego wykształcenia to inna rzecz. Przez lata system oszukiwał tabuny młodych Polaków, którzy teraz – nie mając wyjścia rozjechali się po Europie choćby po to by-jak to gdzieś nie dawno słyszałem- wycierać tyłki starym ss- manom.

Szkoda nas. Bo jestem pewien, że z władzą która bardziej propaństwowo patrzyła by na szereg spraw, jako zaradny i inteligentny naród potrafilibyśmy stworzyć jedną z lepiej rozwijających się gospodarek europejskich. Wystarczy by trochę łaskawszym okiem spojrzeć na małą i średnią przedsiębiorczość, bardziej postawić na wsparcie dla młodych, przedsiębiorczych ludzi. Trzeba postawić wreszcie na politykę prorodzinną. To wszystko w dłuższej perspektywie pozwoliłoby Polakom rozwinąć skrzydła i wierzę że pofrunąć naprawdę wysoko.

Podsumowując, z życzeniami na Nowy Rok, dedykuje Wam drodzy czytelnicy piosenkę, jaką możecie posłuchać klikając na poniższy link: Chłopcy z Placu Broni- Polska” KLIKNIJ Życzę wielu zmian na plus u Was w tym 2014!

 Blogowanie... blogowanie

Co do bloga to, ten 10-ty z rzędu rok blogowania chciałbym by był- jak dawniej- rokiem bardziej regularnych wpisów. Życie zawodowe, często jednak krzyżuje moje plany, a awersja do komputera po kilkunastu godzinach pracy, powoduje iż publikacje różnych tekstów często odkładam na później, a później temat jest już nieświeży i ląduje co najwyżej w archiwum roboczych, nie opublikowanych tekstów. Ambitny plan jest jednak taki, że w okolicach piątku bądź soboty nowy tekst ma się tu pojawić. Dodatkowo, od czasu do czasu- zwykle w środku tygodnia wrzucę coś z zapoczątkowanych przeze mnie cyklów: „dobrze powiedziane” i „czas relaksu” Będzie różnorodnie pod kątem tematyki bowiem pisać o jałowych jadkach z Wiejskiej, bez wątpienia nie warto. Dużo ciekawsze rzeczy dzieją się z dala od Sejmu. Sprawy społeczne, kultura no i oczywiście dużo polityki podróżniczej w 2014 roku tutaj znajdziecie.

PS. Piosenka powyżej to też zapowiedź kolejnej notki, która już niebawem.

andi
O mnie andi

NAPISZ DO MNIE  punktwidzenia@op.pl   ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ "POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES" W.Churchill

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka