Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Cyfry się nie zmieniają. Cyfry to 0,1,2,3,4 ..9.
To z powodu fatalnego stanu finansowego Polski, pisowska propaganda zajmuje się dzisiaj głównie hejtem przeciwko opozycji, licząc na to, że epidemia zakończy się w Polsce w miarę bezboleśnie i PiS nie będzie musiał ogłaszać stanu niewypłacalności państwa. I że PiS dalej będzie mógł przepisywaniem wartości księgowych z rubryczki w rubryczkę, radośnie manipulować budżetem.
I tak własnie jesteśmy świadkami, że manipulować rubryczkami można, ale jedynie w okresie koniunktury. Ponieważ koniunktura, oznacza stałe przychody, więc jest czym manipulować. Bańka pęka, gdy koniunktura się kończy. Przychody słabną, a wydatki rosną w zastraszającym tempie. A z próżnego i Salomon nie naleje.
Gdzie jest ten pan co mówił, że pieniędzy nie ma i nie będzie? Z jakiej on partii?
A gdzie jest ten co powiedział: Gotówki nie zabraknie? Już niedługo suweren powie SPRAWDZAM!
Dla ułatwienia wskazówka: ten pan jest dla swoich dam dworu niezwykle hojny.
- brak kampanii
- nierówność szans kandydatów
- zaraza
Jedyną możliwością jest wprowadzenie stanu nadzwyczajnego (w zasadzie juz go mamy)