Wiele debat obserwujemy w tej kampanii wyborczej. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że chyba najwięcej w historii. Przed nami przynajmniej jeszcze 2 przed 1 turą wyborów. Najbardziej ciekawie, ale chyba nie pod kątem merytorycznym, zapowiada się starcie 12 maja w siedzibie TVP. Było dużo kontrowersji już w Końskich, jest i teraz. Ale teraz chodzi o dziennikarkę, którą telewizja chce oddelegować do dyskusji. To D. Wysocka-Schnepf. TVP najpierw jej broniła, teraz się waha. I to pojawia się jako kolejny warunek sztabów, choć nie wiem czy ostatecznie wszyscy będą razem w tych sprzeciwie, trzymać się do końca. Znowu także pojawia się też kwestia udziału trzech komercyjnych stacji, choć to TVP organizuje debatę. To z kolei może po raz kolejny wykorzystać Nawrocki i zgłosić postulat udziału mediów prawicowych (choć innych być może np. radia WNET). Ale nie wiem czy to teraz wypali, bo należy wspomnieć, że Republika i wPolsce 24, będą organizowały w maju także swoje starcia, a przedtem już miało swoją debatę, więc widzowie mogliby nie zrozumieć ponownego protestu Nawrockiego, gdyż mogłoby to być już za dużo. A TVP czy TVN w zasadzie zostały jeśli chodzi o debaty, wręcz zepchnięte na boczny tor; w ogóle się nie liczą.
Ale już na wstępie, można praktycznie na 100% stwierdzić, że wystawiając bądź zmieniając tą czy inną dziennikarkę lub dziennikarza (sądzę, że mogą wstawić tam Grochal bądź Czyża, o Dobrosz-Oracz nie wspominając), wszyscy będą oni antypisowscy. Nie pracuje tam ani jeden dziennikarz, co ma choć w małym stopniu poglądy centrowe. Także dziwi mnie zmiana dziennikarza TVN, bo to także wybór skrajnie antypisowski. Więc nie należy spodziewać się szału, jeśli chodzi o nazwisko; z całą pewnością nie będzie to kompletny anonim z trzeciego szeregu. W mojej opinii tak czy siak, będzie to debata pro-trzaskowska tj. skrojona pod Rafała Trzaskowskiego. Aby mu pomóc. I będzie miała ona dwie wersje przebiegu: albo będzie ciśnienie, aby podciągnąć w notowaniach Hołownię kosztem Mentzena, ale prawie nie zmieniając sondaży dla Trzaskowskiego albo będzie ostra jazda na prawicę, ale i na marszałka z TD, aby maksymalnie dać szansę na jak najlepszy wynik dla włodarza stolicy, co nawet przy kiepskich po tej dyskusji notowaniach Hołowni, da spokojne myślenie o 2 turze Trzaskowskiemu. Zresztą podobny scenariusz mieliśmy zobaczyć w Końskich, ale tam kompletnie zawiódł Rafał. Teraz szykuje się podobnie, choć z lekką nutą poprawy, bo Trzaskowski, będzie się czuł pewniej i może popełniać mniej błędów.
Ogólnie szykuje się niezła rzeźnia kłamliwie nazywana tylko debatą, gdzie czarny PR będzie miał większe znaczenie niż poważne potraktowanie spraw dla Polski.
Inne tematy w dziale Kultura
