Coraz bardziej rozkręca się i rozkręcać będzie karuzela prezydencka A.D.2025. Do tej pory mieliśmy tylko jednego z liderów Konfederacji S. Mentzena, a wczoraj do tego grona dołączył poseł M. Jakubiak. I na tym koniec, bowiem pozostałe ugrupowania czekają. Co więc można powiedzieć o kandydaturze Jakubiaka na dzień dzisiejszy?
Przede wszystkim było do przewidzenia, że wystawi on swoją kandydaturę sądzę, że głównie z powodu troski o Polskę. Wielokrotnie wyrażał on swój niepokój o jej losy i wskazywał błędy popełniane czy to przez rządy ZP czy teraz Tuska. Oczywiście mimo wszystko bliżej było mu i dalej jest to PIS. Ale przyglądając się bliżej kandydaturze Jakubiaka należy odnieść wrażenie, że chciał on niejako wyprzedzić ruch PIS, który w dalszym ciągu nie jest w stanie wyłonić swojego przedstawiciela w wyścigu i Pałac Prezydencki. Należy brać pod uwagę fakt, że ogłoszenie jego startu zbiegło się w czasie z wycofaniem na ostatniej prostej nominacji PIS dla P. Czarnka. Nie jest to w mojej opinii przypadkowe, choć powodów może być wiele. Jeśli właśnie ten by zaistniał, to z całą pewnością poparcie PIS dla M. Jakubiaka da duży plus dla prawicy na samym starcie.
Nie ma co ukrywać, aktualnie jest on jedyną, sensowną kandydaturą. Po pierwsze i najważniejsze: potrafi on schować dumę do kieszeni, wszelkie urazy, złośliwości, jakie zostały wobec niego być może poczynione ze strony PIS. Chce działać dla dobra wspólnego. Jednocześnie będąc przedsiębiorcą, nie neguje plusów choćby wprowadzenia polityki socjalnej np. 800+. Uważam, że byłaby to osoba chcąca rozmawiać, bo przynajmniej tak wnioskuję z jego wypowiedzi, byłby gotów popierać sensowne rozwiązania, jakie mógłby wprowadzić rząd Tuska. I to w sposób pewniejszy niż gdyby głową państwa był ktoś z tzw. ultrasów PIS lub ktokolwiek z tej formacji na dzień dzisiejszy. Poza tym umiał by sobie zjednywać tych, z którymi niekoniecznie jest po drodze. I nie bałby się śmiałych rozwiązań, a takich czasami podczas prezydentury A. Dudy brakowało.
Teraz czekamy na ruch PIS, choć nie ukrywam, że opcja poparcia Jakubiaka jest brana po uwagę bardzo mocno. Ale przy okazji rozgardiaszu, który aktualnie panuje w PIS, nic nie należy wykluczać.
Inne tematy w dziale Polityka
