matthew88 matthew88
994
BLOG

Plusy i minusy wystąpienia Czarnka w Kościele

matthew88 matthew88 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 35

Przyznam szczerze, że gdyby nie wzmianka na fanpage Klubu Jagiellońskiego, nie dowiedziałbym się o wystąpieniu P. Czarnka w jednym z krakowskich Kościołów. Nie było to pierwsze polityczne wystąpienie w świątyni katolickiej, bo w przeszłości takowe ze strony polityków PIS się zdarzały, a niejednokrotnie z ambony występował prezydent A. Duda. Tym razem Klub Jagielloński podniósł larum, że do takiego wydarzenia doszło. Nie wiem czy takowe podnosił w przeszłości, ale teraz to uczynił. Chciałbym w kilku słowach odnieść się nie tyle do merytoryki tego przemówienia, ale głównie do okoliczności, w jakich ono przebiegło. Jest tam kilka plusów i minusów, które chcę poniżej przytoczyć. W mojej opinii PIS powinien trzymać dystans jak czyni to choćby Konfa. 

MINUSY:

Nie byłem nigdy zwolennikiem przemów w Kościele. Zawsze uważałem, że są od tego o wiele bardziej pożyteczne miejsca. Dlatego w tym aspekcie zgadzam się z postawą Klubu Jagiellońskiego, że większe zainteresowanie przemową b. ministra edukacji, będzie skutkować coraz większymi atakami na Kościół i przypisanie PIS "przewodniej" w nim roli. Poza tym przywitanie obecnych tam innych posłów PIS sprawia, że wystąpienie staje się coraz bardziej polityczne. Kwestia nazwania przez Czarnka obecnej władzy zaborcami, uważam za nietakt, aczkolwiek nie jest to kłamstwo, bo spora ma jednak za uszami i nie jest tak przejrzysta, jak się wydaje.

PLUSY

Uważam jednak z drugiej strony, że jeżeli takie wystąpienie jest poza nabożeństwami czy innymi modlitwami, a np. salki parafialne nie mieszczą dużej liczby osób zainteresowanych, to organizowanie tego bezpośrednio w świątyni, nie jest niczym złym. Jeżeli porusza się także tematy istotne dla społeczeństwa, to także nie jest to nic zdrożnego; wręcz przeciwnie ludzie mają prawo wiedzieć na temat pewnych rzeczy tym bardziej, że nie muszą codziennie oglądać telewizji i przeglądać internetu. Coraz rzadziej takie spotkania jak takie P. Czarnka są w ogóle organizowane, a jeśli ktoś z osób publicznych, będących np. u władzy, uczestniczy w jakiś panelach, często są to spotkania zamknięte, z małą możliwością zadawania pytań, co sprawia, że społeczeństwo ma coraz mniejsze rozeznanie jeśli chodzi o inne zdanie niż to, które można usłyszeć w mediach. 

KWESTIE MERYTORYCZNE

Klub Jagielloński podniósł też swoje zastrzeżenia co do merytoryczności wystąpienia b. ministra. Ja jednak chciałem polemizować z tą krytyką. Przede wszystkim to, w czym miał rację Czarnek , że aktualne czasy, są bardzo trudne, są ciężkie, a obecna władza powolnymi, ale jednak krokami, idzie na zwarcie z tradycyjnymi wartościami. Poza tym rację ma może trochę na siłę lansując "przewodnią" rolę PIS, ale jednak, że to partia Kaczyńskiego na dzień dzisiejszy, jest jedyną, dużą formacją, która może powstrzymać idącą powoli "lewicową i laicką" rewolucję. Oczywiście powinno dojść do porozumienia na prawicy, ale bądź co bądź, to PIS jest i długo zostanie największą formacją na opozycji. Rację także ma, że porażka konserwatywnego kandydata w wyborach prezydenckich za rok, może walkę z Kościołem i wartościami tradycyjnymi i nie tylko, przyśpieszyć. Radziłbym Klubowi Jagiellońskiemu w taki sposób odnieść się do tego wystąpienia. 

Podsumowując: widzę, że całkowicie pominięto spokojne wyjaśnienie całego wystąpienia. Zaczęło się wmawianie, że jest to przemowa mocno agitująca, co normalne sprawia, że społeczeństwo się wścieka. Jest to zamazywanie prawdziwego stanu polskiego państwa, a takie zachowanie KJ, to coraz bardziej mocna obrona tego, co robi dzisiaj władza. A nie jest i może nie być nic pozytywnego. 

matthew88
O mnie matthew88

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (35)

Inne tematy w dziale Polityka