Campus Polska Przyszłości sygnowany nazwiskiem R. Trzaskowskiego zgodnie z jego zapowiedziami, miał być imprezą daleką od polityki, nie agitującą nikogo i niczego; krótko mówiąc wolną dla wszystkich. Nie jest i nigdy nie będzie. To miał być wielki przystanek na drodze do prezydentury dla obecnego włodarza stolicy. Jak do tej pory, nie wygląda, aby nim był. Co zatem sprawia, że mimo wielu głosów krytyki, projekt ten uważany za "obiektywny", "neutralny światopoglądowo"?
Z bardzo prostej przyczyny: wokół tego wydarzenia skoncentrowano jeden, wieli PR. Marketing tu wykonany, jest ogromny. Ładna oprawa, tematy wydające się ciekawe do dyskusji dla osób o wielu poglądach, "uśmiechnięci" Polacy, którzy chcą przecież dla nas dobra i wiedzą najlepiej czego nam potrzeba. Jednym słowem: pięknie opakowani demokraci. Każdy zatem, kto ogląda to wydarzenie, a bardzo wierzy w przekaz medialny, uzna to za prawdę i z trudem będzie znosił jego krytykę. Ale warto nawet wspomnieć głosy przeciwne; kiedyś może zostaną dostrzeżone.
Głównym celem tych spotkań na Warmii i Mazurach, było naszkicowanie młodym ludziom problemów współczesnego świata. Miało im pomóc w lepszym ich rozwiązywaniu w przyszłości i ich dostrzeżeniu. Miało to być miejsce dla wszystkich młodych ludzi, niezależnie od swoich politycznych przekonań. Od początku wstęp tam mieli tylko młodzi zwolennicy koalicji, którzy nie są zbytnio przychylni zwolennikom prawicy. Co więcej, a należy to podkreślić, młodzi w ogóle nie włączani są do dyskusji; są może jakieś pytania z sali, ale sądzę, że skrzętnie selekcjonowane. Wypowiadający się tam goście głównie z głównego nurtu, nie przedstawiają obiektywnej oceny problemu; nie zostawiają miejsca na polemikę. Ci, co nawet udają "niezależnych" obserwatorów, to eksperci zgadzający się z Tuskiem.
Można śmiało stwierdzić, że Campus w jakimś stopniu, pomógł rok temu wygrać wybory ówczesnej opozycji. Pamiętamy płomienne przemowy Tuska czy Hołowni skryte pod płaszczykiem PR-owej propagandy mainstreamu. To zdecydowanie nie jest miejsce godne polecenia dla tych, co chcą rzetelnie dyskutować.
Inne tematy w dziale Polityka