"Mieszkanie Plus" - budowa w Białej Podlaskiej. Fot. mieszkanieplus.org.pl
"Mieszkanie Plus" - budowa w Białej Podlaskiej. Fot. mieszkanieplus.org.pl

Zmiana w programie Mieszkanie Plus. Państwo nie ustali z góry czynszów

Redakcja Redakcja Budownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 34

Rządowy projekt "Mieszkanie Plus" ma przyspieszyć. - Zmieniło się podejście i filozofia programu i będzie on funkcjonował na normalnych warunkach rynkowych - zapowiedział minister Henryk Kowalczyk.

Jeszcze w 2016 roku założenia programu dla młodych osób, chcących wynająć tańsze mieszkania, były inne. PiS proponowało cenę 10-20 złotych za metr kwadratowy. W korekcie uznano, że koszty muszą być rynkowe, ale i tak zainteresowani zapłacą mniej, niż przy wynajmie od osób prywatnych czy agencji nieruchomości.

"Mieszkanie Plus" - wysokość czynszu

- W tym budownictwie czynsze nie będą regulowane obligatoryjnie przez państwo, ale będą niższe niż aktualne na rynku. Mieścimy się w założeniach - komentował wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń. Jako przykład podał ceny mieszkań w Białej Podlaskiej i Jarocinie, gdzie za metr kwadratowy zapłacimy ok. 12 złotych. Średni koszt wynajmu w dużych miastach to ok. 30-40 złotych za metr. 

- Prowadzimy prace nad specustawą mieszkaniową, która zwiększy podaż gruntów i w ten sposób wpłynie na ceny terenów inwestycyjnych, co przełoży się na niższe ceny czynszu - zapewnił wiceminister Soboń. Od 2019 roku rząd wprowadzi system dopłat dla najuboższych, którzy zechcą wziąć udział w programie "Mieszkanie Plus". Mowa o kwotach, które przez 9 lat zmniejszą czynsz lokalu. Dopłata zależna będzie od kryterium dochodowego i może wynosić nawet 500 złotych miesięcznie. Warunek: dochód gospodarstwa rodzinnego nie przekracza 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia, wyliczonego na podstawie danych GUS.

Morawiecki: Mieszkanie plus jest adresowane dla osób, których nie stać na kupno mieszkania

Do 2025 roku ma powstać łącznie ok. 177 tys. mieszkań z tanim czynszem. Rząd zaopatrzy gminy w 6,2 mld złotych na ten cel. W projekcie ustawy o "Mieszkaniu Plus" wprowadzono ułatwienie - inwestorzy otrzymają możliwość lokalizacji inwestycji mieszkaniowych za zgodą Rady Gminy w uproszczonym trybie. - Chcemy wybudować 5 tys. drewnianych domów lub mieszkań dla 5 tys. rodzin do 2019 roku - oświadczył minister środowiska, Henryk Kowalczyk.

- Ten program domów drewnianych będzie wpisywał się w cały program rządowy "Mieszkanie Plus", więc będzie to na takich samych warunkach, a więc na wynajem, na wynajem z dochodzeniem do własności. To będą takie same warunki jak dla pozostałych użytkowników programu Mieszkanie plus - dodał, pytany o postępy inwestycyjne wokół programu mieszkaniowego w Radiu Plus. - Charakterystyczne będzie to, że będą to domy drewniane. Będą to domy jednorodzinne, ale nie tylko, będą też domy wielorodzinne - zaznaczył Kowalczyk.

image
Rząd chce pomóc młodym Polakom w uzyskaniu własnego mieszkania. 

Drewniane mieszkania

Drewniane mieszkania zostaną wybudowane na południu Polski na terenach, które należą do Lasów Państwowych. Docelowo mają być tańsze i energooszczędne. Kowalczyk wyraził niezadowolenie z powodu tempa prac nad programem "Mieszkanie Plus".

- Nie jestem do końca usatysfakcjonowany. Przede wszystkim tempo. To jest już trzeci rok, a my tak naprawdę przygotowujemy się na przyszły rok, gdy - zgodnie z zapowiedziami - ma się rozpocząć intensywna budowa - przyznał minister środowiska.

Przeczytaj: Wiadomo, co blokuje rozwój programu Mieszkanie plus

Marcin Jańczuk, ekspert ds. budownictwa mieszkaniowego, wyraża wątpliwości, czy rząd zdąży na czas z poważną obietnicą. - Budowa 100 tys. mieszkań już w przyszłym roku będzie nie lada wyczynem, bo należy spojrzeć, jak obecnie wygląda rynek mieszkaniowy w Polsce - powątpiewa. - Rynek deweloperski jest mocno rozgrzany, popyt na mieszkania jest bardzo wysoki. Nie tylko ciągle rosną koszty robocizny, ale także brakuje ludzi na budowach - wymienia powody przedstawiciel firmy Metrohouse.

"Mieszkanie Plus" - kiedy ruszy?

Finansowaniem budowy mieszkań pod tani wynajem zajmuje się BGK Nieruchomości - obecnie pracuje nad dwoma tysiącami lokali, kolejne 25 tys. czeka w kolejce. Spółka doszła do porozumienia z Polskim Holdingiem Nieruchomości. Na kolejnych gruntach we Wrocławiu - na osiedlu Psie Pole - powstanie 2 tys. mieszkań. Toczą się rozmowy na temat wykorzystania działek w Łodzi i Warszawie. - Rozmawiamy teraz z BGK Nieruchomości, prowadzimy mocno zaawansowane rozmowy na temat wykorzystania naszych nieruchomości pod budowę Mieszkania plus. Trzy nasze nieruchomości wchodzą w grę: to działki we Wrocławiu, Łodzi i Warszawie - przekazał członek zarządu Polskiego Holdingu Nieruchomości, Zbigniew Kulewicz.

Przeczytaj: Mieszkanie Plus zaczyna od Jarocina. Potem cała Polska

Pierwsi nabywcy mieszkań w ramach rządowego programu odbiorą klucze 24 kwietnia. W Jarocinie samorząd przydzielił lokale chętnym już w grudniu 2017 roku. Wybudowane mieszkania mają metraż 35 oraz 55 metrów kwadratowych. W pierwszej kolejności nabywcami byli rodzice, którzy posiadają dzieci do 15 roku życia. Jako drugie kryterium postawiono dochód na gospodarstwo - 2 tys. złotych w przypadku mieszkania z 35 metrami kwadratowymi i 3 tys. złotych, jeśli ktoś zabiega o powierzchnię 55 metrów.

Przeczytaj: Program Mieszkanie Plus - kto ma pierwszeństwo?


źródło: PAP

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj34 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Gospodarka