W czasie spotkania z Januszem Wojciechowskim, unijnym komisarzem do spraw rolnictwa, doszło do słownej konfrontacji ze związkowcami Agrounii. Internet obiegł fragment nagrania, na którym komisarz Wojciechowski mówił o przejęciu produkcji rolnej przez wielkie korporacje i sprowadzeniu rolników do roli robotników. Do rozmowy doszło w Zdunach niedaleko Łowicza.
Spotkanie ze związkowcami Agrounii
- Ja rozumiem ten ból rolników, niepewność jutra. Bardzo bym chciał, aby młodzi ludzie mieli bezpieczną przyszłość w zawodzie rolnika. Na podstawie tej sytuacji jaka jest, bardzo trudno jest zapewnić tę bezpieczną przyszłość. Ale ja staram się robić wszystko, aby tą bezpieczną przyszłość rolnikom zapewnić. - mówił komisarz Wojciechowski.
- To jest wszystko pewien plan, na końcu którego rolników ma nie być. Wystarczą korporację. Kiedyś świnie hodowało milion rolników, potem 200 i 100 tysięcy. A na końcu wystarczy 5 wielkich korporacji, które wszystko załatwią. Rolnicy będą tylko robotnikami. Ja wiem, że tak jest - dodał komisarz Wojciechowski.
Całość wypowiedzi komisarza Janusza Wojciechowskiego można zobaczyć tu. Jak widać na nagraniu, wypowiedź unijnego komisarza do spraw rolnictwa zszokowała niektórych zgromadzonych.
Czytaj: "Polska jest jednym z najważniejszych krajów dla światowego rolnictwa"
- Komisarz powiedział nam jak będzie, na jakie zmiany powinniśmy się przygotować, ale nie przedstawił żadnego rozwiązania na to, co się będzie działo - komentuje słowa komisarza Michał Kołodziejczak.
Lider Agrounii dodał też, że jego zdaniem zielony ład wymaga ponownego przemyślenia.
- To oparty na gazie, jak paliwie przejściowym, projekt niemiecko - rosyjski, a nie wszystkich mieszkańców Europy - mówił Michał Kołodziejczak.
Po głosach oburzenia z sali, Wojciechowski zwrócił się do Agrounii z prośbą o wypracowanie propozycji, „co powinniśmy wprowadzić aby było lepiej” i ochronić polskie rolnictwo.
Czytaj: Popularna sieciówka znika z Polski po 25 latach. Fatalna kondycja firmy
Konsultacje społeczne komisarza Wojciechowskiego
- Komisarz Wojciechowski jeździ i promuje unijny Zielony Ład oraz wspólną politykę rolną. - komentuje dla Salon24 Michał Kołodziejczak. - Potem powie, że odbywał konsultacje społeczne w terenie. A tak naprawdę o tak ważnym spotkaniu nie zostali poinformowani rolnicy, związkowcy. Dlaczego? - pyta działacz.
PP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka