Inflacja znów zaskoczyła ekspertów, a co za tym idzie, musieli oni zrewidować swoje prognozy ws. podwyżki stóp procentowych. Zgodnie z najnowszymi założeniami wzrosną o 0,5 p.p. Dla kredytobiorców oznacza to wzrost rat nawet o kilkaset złotych.
Inflacja najwyższa od 20 lat
W ostatni piątek (29 października) GUS przedstawił szybkie szacunki dotyczące inflacji. Wzrost cen wyniósł 6,8 proc., przebijając poziom 6 proc. po raz pierwszy od dwóch dekad. I to nie koniec złych wieści - wszystko wskazuje na to, że inflacja dalej będzie notować wzrosty. Analitycy Grant Thornton ostrzegają, że inflacja może dobić nawet do poziomu 9 proc. Z tego powodu specjaliści spodziewają się stanowczej reakcji Rady Polityki Pieniężnej.
Czytaj: Czeka nas kolejny szok cenowy. Inflacja podskoczy rekordowo od 20 lat w górę
Swoimi prognozami podzielili się m.in. eksperci PKO BP. Z ich analizy wynika, że RPP zdecyduje o podniesieniu stóp procentowych o kolejne 0,5 proc., co da w efekcie 0,9 proc.
Eksperci zgodni. Podwyżka będzie bolesna
Eksperci PKO BP prognozują, że na środowym posiedzeniu RPP, stopy procentowe zostaną podniesione o kolejne 0,5 punktu procentowego, do poziomu 0,9 proc.
Także specjaliści Pekao spodziewają się po RPP podwyżki o 50 punktów bazowych, czyli 0,5 p.p.
Z kolei eksperci Goldman Sachs oczekują podwyżki na poziomie 25 pb., jednak zaznaczają, że istnieje duże prawdopodobieństwo podniesienia stóp o 50 pb. Podobnie uważa Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, który wypowiadał się na temat spodziewanych podwyżek na łamach Business Insider Polska.
Raty kredytów ostro w górę
Dla kredytobiorców, którzy nie mają w umowach oprocentowania stałego, oznacza to kolejne podwyżki rat. Koszty kredytu mogą wzrosnąć nawet o kilkaset złotych miesięcznie.
Z danych AMRON-SARfin przywoływanych przez Business Insider Polska wynika, że średnia wartość kredytu w II kwartale wyniosła 330 tys. złotych. Oczekiwana w środę podwyżka 0,5 proc. sprawi, że stopy procentowe wyniosą 0,9 proc. BI wylicza, że, 0,9 proc. od średniej kwoty kredytu w wysokości 330 tys. zł to 2 970 zł rocznie, co daje miesięczną kwotę 247,50 zł. I to właśnie o tyle mają wzrosnąć raty kredytów w stosunku do września.
Zobacz też:
SW
Inne tematy w dziale Gospodarka