Przejęcie dystrybutora prasy nastąpi do końca 2020 r. Ma wzmocnić dochodowy segment detaliczny Grupy ORLEN. Punkty gastronomiczne pojawią się poza stacjami paliw.
Finalizacja transakcji jest na ostatniej prostej - zawarto postępowanie układowe z wierzycielami RUCH-u, co potwierdził sąd. Był to ostatni warunek do zamknięcia procesu inwestycyjnego. Wcześniej na przejęcie RUCH-u zgodził się UKOiK.
W kwietniu 2020 r. PKN ORLEN złożył stosowny wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o przejęcie RUCH-u. Na początku czerwca urząd antymonopolowy zezwolił na przejęcie przez koncern pakietu 65 proc. akcji RUCH S.A.
- Zakładamy, że do końca roku PKN ORLEN przejmie RUCH, co otworzy nam nowe możliwości biznesowe. Już wkrótce naszych kultowych hot-dogów będzie można spróbować także poza stacjami. Prawomocne rozstrzygnięcie sądu zamyka postępowania układowe i pozwala na finalizację transakcji - oświadczył prezes płockiego koncernu, Daniel Obajtek.
PKN ORLEN - starając się o przejęcie RUCH-u - przeanalizował trendy sprzedaży detalicznej w Europie Środkowo-Wschodniej. Rozwój spółki największego dystrybutora prasy w Polsce zakłada m.in. otwarcie punktów sprzedaży detalicznej i gastronomii w lokalizacjach poza stacjami paliw.
- Analizy rynkowe przeprowadzone przez PKN Orlen wskazały na potencjał rozwoju formatu poza stacjami paliw z wykorzystaniem aktywów spółki Ruch - zakomunikował płocki koncern paliwowy. Zakup RUCH-u pozwoli na zwiększenie sieci sprzedaży detalicznej i uruchomienie mikrostacji z punktami spożywczymi w mniejszych miejscowościach.
- Ruch wzmocni biznes detaliczny Orlenu o 1300 kolejnych punktów sprzedaży. Oczywiście każdy z tych punktów charakteryzuje się różnym poziomem rentowności. Są słabsze i silniejsze. Jest wiele takich, w których będziemy rozwijać model "convenience store". Pracujemy również nad nowymi formatami dla sprzedaży detalicznej poza stacjami paliw. Już w tej chwili mówimy o potencjale 300 takich sklepów o powierzchni około 30 metrów kwadratowych - chwalił inwestycję Obajtek w rozmowie z "Business Insider".
- Mamy przygotowane trzy różnej wielkości projekty architektoniczne dla tych nowoczesnych punktów. Do każdego z nich dopasujemy wystandaryzowaną gamę towarów. Kto powiedział, że w punktach Ruchu nie mamy sprzedawać np. naszej orlenowskiej kawy? - pytał prezes koncernu paliwowego.
PKN ORLEN ma stać się akcjonariuszem większościowym RUCH z pakietem 65 proc., a pozostałymi akcjonariuszami będą PZU i PZU Życie oraz Alior Bank - wynika z umowy inwestycyjnej, którą zawarto w czerwcu 2020 roku. Ponadto, Alior Bank zobowiązał się do umorzenia wierzytelności RUCH - mowa o 87,5 mln złotych. Inwestycja zakłada też głęboką restrukturyzację spółki RUCH.
Inwestor zamierza wzmocnić kierunek nowoczesnej sprzedaży FMCG, czyli tzw. fast-moving consumer goods - często sprzedawanych towarów spożywczych po relatywnie niskich cenach. Sprzedaż "pozapaliwowa" na stacjach benzynowych wynosi ok. 3,1 mld zł rocznie. Płocki koncern planuje też rozwinąć usługi kurierskie - to drugi filar restrukturyzacji RUCH-u.
PKN ORLEN złożył ofertę kupna Ruch S.A. w kwietniu 2019 r. Deklarował wówczas chęć przejęcia części detalicznej dystrybutora prasy, obejmującej ok. 1,7 tys. własnych kiosków i saloników prasowych. RUCH prowadzi również działalność w zakresie dystrybucji prasy i książek, a także usług kurierskich. Spółka nadzoruje również inne firmy z sektorów zarządzania nieruchomościami, usług wsparcia biznesowego, prenumeraty oraz marketingu. Na polskim rynku działa od ponad 100 lat.
W 1918 r. ustanowiono Polskie Towarzystwo Księgarni Kolejowych RUCH Sp. z o.o., które w 1935 roku zostało jedynym kolporterem ogólnopolskim. W 1949 r. przedsiębiorstwo upaństwowiono. Aż do końca PRL-u RUCH był państwowym monopolistą w kolportażu prasy. W ostatnich latach spółka popadła w kłopoty finansowe - w 2019 r. zanotowała blisko 60 mln złotych straty netto i ponad 30 mln złotych ujemnych przepływów finansowych. Transakcja PKN ORLEN ma sprawić, że RUCH za dwa lata uzyska stabilizację.
GW
Inne tematy w dziale Gospodarka