Nekrokampania w wydaniu lokalnym?

Polityczna sytuacja w mieście na „za” nie jest skomplikowana. Niby prezio hetmańskiego grodu jest bezpartyjny, ale zarządza miastem bez większych wstrząsów dzięki oficjalnemu poparciu klubu radnych Platformy. Znaczy z PiS’em się nie lubi. Oj nie lubi. A najbardziej z zamojskim posłem Prawa i Sprawiedliwości – Zawiślakiem.

Jednym z tematów „uprzejmości” wymienianych przez polityków jest oczywiście kolej. A właściwie jej brak, czyli kolei truchło. Bo kolej od września u nas nie jeździ. I właśnie dzisiaj Ratusz postanowił kolejowym truchłem zawistować. Nie wiem kto podetknął Prezydentowi Zamościa ten kwit do podpisania. Nie wiem Prezydent Zamościa wiedział co podpisuje. Wiem, że z każdym kolejnym zdaniem śmiałem się coraz bardziej.

A to prezydent pyta dlaczego opozycyjny poseł nie wnioskował o nowelizację budżetu. Opowiadam na szybko: o nowelizację budżetu wnioskuje rząd, nikt inny. A to docieka co zrobiło ugrupowanie posła jak przewodziło koalicji. Odpowiadam: przeznaczyło pierwsze kilkaset milionów na oddłużenie kolei oraz przygotowało rozwiązania na następne kilka miliardów – przejęte, zmodyfikowane i spieprzone (jakby się ktoś pytał…) przez koalicję obecną, czego jednym ze skutków jest brak pociągów w Zamościu i na Roztoczu.

Niestety po zadaniu sobie pytania: WTF? Dlaczego dzisiaj? Co im odbiło? Śmiać się przestałem. Bo mamy dwa dni do ciszy wyborczej, mamy zapowiedzianą na jutro wizytę Ziobry, mamy końcówkę kampanii opartą o półprawdy, kłamstwa i prowokacje. W ostatnim przypadku realizowaną przez całą platformianą górkę, a nie tylko, jak przed pierwszą turą, przez pewnego – co za traf – lubelskiego posła, przewodzącego regionowi, któremu zamojskie struktury – co za traf – podlegają.

Lokalne redakcje wist kolejowym truchłem otrzymają zapewne jutro. Zapewne niektóre zdążą wist upublicznić przed ciszą wyborczą. Odpowiedź zapewne też zamieszczą, ale już w przyszłym tygodniu. A tylko w przypadku nadawcy, adresata, pierwszego akapitu oraz podpisu nie będzie można wykazać – co najmniej – braku kompetencji osób, które doprowadziły do podpisania listu. Ważne, że dopiero w przyszłym tygodniu wykazać.

Mam nadzieję, nie ukrywam, że do piątku kuriozalny kwit w jakimś lokalnym tytule albo serwisie wypłynie. Mam nadzieję, że Zawiślak nie zniży się do tego, by przed ciszą wyborczą na niego zareagować. Mam nadzieję, że na spokojnie odpowie w przyszłym tygodniu.

Da to możliwość analizowania akapit po akapicie, punkt po punkcie, zdanie po zdaniu, pytań o kolej co jej nie mamy, czyli kolei truchła. Którym w takim a nie innym momencie postanowił Marcin Zamoyski pograć. Albo ktoś inny postanowił pograć Marcinem Zamoyskim.

Da to możliwość przypominania kto, kiedy i w jaki sposób zabijał tutaj kolej. Kto ją stąd chciał wykurzać. Ile pieniędzy i na co przepadło. Kto wprowadzał w błąd opinię publiczną w sprawie „dwóch pań turystek”. Oraz dlaczego magistracki pomysł z maja nie miał żadnych szans na realizację.

Ale to dopiero po wyborach. Prezydenckich. Choć jak najbardziej przed samorządowymi. Chcieliście się pożywić unicestwioną koleją – to się pożywicie. Smacznego.