Senator przechodni - w sensie, że przechodzi z rąk do rąk - to przez pewien czas była domena Jacka Protasiewicza. Polityk, który kiedyś został wyrzucony z Platformy Obywatelskiej, najpiew współzałożył (wraz z Michałem Kamińskim i Stanisławem Huskowskim) coś, co miało dźwięczną nazwę "Europejscy Demokraci", który to nowotwór wkrótce połączył się z PSL - partii, z kolei, obrotowej. Kiedy w Nowoczesnej zabrało posłów (szczury uciekają z tonącego okrętu), Protasiewicz został po prostu WYPOŻYCZONY tej partii. W Nowoczesnej ucieszono się z nowego (choć przechodzonego) nabytku i używano go intensywnie, w różnych porach roku, rankami i wieczorami, aż do czasu, gdy Nowoczesna połączyła się z Platformą, więc sprzęt użyczony ... wróć, wypożyczony poseł - powrócił ostatecznie na swej partii łono, czyli: historia posła obrotowego, wypożyczonego, zatoczyła koło.
To tyle, jeśli chodzi o skrupuły wobec wyborców, jakąś tam lojalność, przyzwoitość ... Mam wspominać też Naczelną p....tutkę RP, Bartosza Arłukowicza, który dał się kupić za stanowisko podsekretarza Stanu u Tuska? Panie Kaczyński - kupuj tych senatorów bez skrupułów - szlak dawno został przetarty przez polityczne prostytytuty z obecnej opozycji.
No a dziś Prawo i Sprawiedliwość złożyło dwa protesty sądowe, na co znów prostytutki polityczne, medialne i salonowe drą - excuse la motte - ryje, że och, ach, jak tak można! toż to hańba! ... No to znów - krótki kurs prawa wyborczego dla prostytutek: proszę przeczytać pod załączonym linkiem (żadne tam "media pisoskie", tylko, przeciwnie, totalne), bo mnie się nie chce powtarzać. Przeczytać, ile to było w minionych latach protestów wyborczych (niektóre nawet uznane), i przestać pluć jadem, dedy i po miedzy. Z góry uprzedzam: wyjątkowo opornych na wiedzę zbanuję bez ponownego uprzedzenia:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/17-protestow-wyborczych-wplynelo-do-sadu-najwyzszego,591498.html
Inne tematy w dziale Polityka