Sejm przyjął projekt ustawy o pomocy kredytobiorcom w trudnej sytuacji. Dziwnym zbiegiem okoliczności :) w projekcie nie ujęto najważniejszego, czyli ustawowego przewalutowania oraz od lat obiecywanego przez prezydenta Pinokio zwrotu nienależnie pobranego (czytaj - ukradzionego) spredu.
Proszę zapamiętać ten przełomowy moment, gdy Dobra Zmiana jak dobra niania zadbała o dobre samopoczucie banksterów! Szacunek dla lobby bankowego: przeforsować własne propozycje, gdy wiadomo, że chodzi o pieniądze UKRADZIONE setkom tysięcy kredytobiorców, to w normalnym kraju byłaby spora sztuka. W Polsce wszystko poszło gładko.
Trzaskowski (to koleś, który ma zastępcę geja, który aż się pali do homoadopcji i praktycznej nauki przedszkolaków seksu) przeforsował dziś plan zagospodarowania przestrzennego, dzięki któremu prawie 90 ha terenu zielonego wokół Jeziorka Czerniakowskiego zostanie zabetonowane przez deweloperów. Dzięki temu tandem Gronkiewicz-Waltz i Trzaskowski mają szansę przejść do historii jako ci, którzy zastali Warszawę zieloną, a zostawiają zamurowaną. Bez drzew, bez przewiewu, za to ze smogiem.
Aha - najważniejsze, że konkurent polityczny nie wybudował dwóch wież. Setki wieżyc są ok.
Brawo deweloperzy! W normalnych państwach powiększa się obszary zielone, a Warszawa - dzięki wam - już pozbyła się pewnie z pół miliona drzew (cały czas jest wycinany las Bródnowski - 20 ha) i pozbędzie się kolejnych. Dowód wdzięczności na parapecie?...
Gratuluję też Warszawsiokom, którzy przemeldowywali się ze swoich Pipidówek, by zagłosować za Trzaskowskim, a teraz będą mieszkać w betonowej pustyni. Chcącemu nie dzieje się krzywda!
Inne tematy w dziale Polityka