Właściwie nie powinnam pisać o tej brzydkiej kobiecie (wiem, top modelka - ale co poradzę, że w Rubik widzę odbicie Romana Giertycha, czyli urodę konia, który mówi - i nie, nie jestem zazdrosna. W wieku Rubik byłam naprawdę ładna), ale ona jest tak strasznie, tak potwornie, tak żałośnie namolna, że zwyczajnie nie daję rady. Oczywiście nie zamierzam dopuścić, aby polskie władze wydały nasze dzieci na łup pedofilki, która chce je uczyć seksu (pani Anno - podobno w Tajlandii ten proceder jest bardzo tani!), ale nie mogę też znieść tej końskiej szczęki, która straszy z każdego kanału, żądając dostępu do dzieci, które ona uparła się uczyć seksu (no przecież nie teoretycznie tylko - nauka ma sens tylko wtedy, gdy zajęcia teoretyczne przeplatają się z praktycznymi!). więc mam rozwiązanie salomonowe.
Aby wreszcie zaspokoić żądzę seksu pani Rubik, a jednocześnie nie krzywdzić normalnych dzieci, niech Partia Popierania Pedofilii odda jej na łup swoje dzieci i wnuki. Na przykład: Dorota Stalińska, która twierdziła, że dwunastolatki czy trzynastolatki same się pchają do łóżek dorosłym facetom, jak jej syn. Może syn już zdołał sam się dochować dziecka?? A może Stalinowska ma inne wnuki? No to niech je odda pani Rubik na zajęcia.
Prawda, jaki to świetny pomysł? ...
Albo taki Krzysztof Zanussi, który twierdził, że Polański 30 lat temu skorzystał z usług nieletniej prostytutki. Nie mam pojęcia, czy reżyser doczekał się potomstwa, ale jeśli ma jakieś wnuki czy prawnuki, to jak najbardziej powinien je przekazać pedofilom. To chyba oczywiste? ...
No dobrze: żart żartem, śmiech śmiechem, ale sam fakt, że Polska pozwala na to, by pedofile domagali się od państwa dostarczenia im dzieci dla zaspokojenia chorych fantazji, to dowód na to, że Polska jednak NIE jest państwem poważnym.A to zły prognostyk na kolejne - ewentualne - 100 lat ...
P.s. Mnie jakoś nie rozwaliło, że Rubik chciałaby uczyć dzieci seksu kosztem nauki o Pitagorasie. Mnie rozwaliło to, że rzekomo jeden raz wykorzystała "teorię" Pitagorasa w praktyce. Czy tej kobiecie się wydaje, że "teoria" Pitagorasa to taki podrasowany kondom? ...
Inne tematy w dziale Rozmaitości