Bardzo wiele ostatnio słyszę, jaka ta publiczna telewizja pod PiS-wskim butem się skiepściła - i piszą tak nie tylko ludzie antypisu, ale nawet i nasi. Bo, podobno, tv uprawa propagandę, a powinna być obiektywna. Mnie takie podejście niezmiernie zadziwia: bo przecież obiektywizmu należy wymagać od WSZYSTKICH mediów, nie tylko publicznych ... bo funkcja informacyjna, nie zaś propagandowa, wpisana jest w samo istnienie gazet czy programów informacyjnych. Czyżby teraz publiczna telewizja była o tyle gorsza od PO-wskiej, że to po prostu bije po oczach? ...
Trudno: przemogłam swoją niechęć do ruchomych obrazów i włączyłam TVP Info, na który to program zawsze słyszałam najwięcej narzekań. Trafiłam akurat na program, który mnie zainteresował: na temat decyzji prezydent Gronkiewicz-Waltz o zwężeniu ulicy Górczewskiej. O planach zwężenia Al. Jerozolimskich czytałam już jakiś czas temu, ale że są zakusy również na Górczewską (która, nota bene, została dość niedawno POSZERZONA, co znacznie zmniejszyło (lecz nie wyeliminowało) problem korków na Bemowie i Woli), to nie wiedziałam. Oczywiście uważam takie pomysły za absolutnie kretyńskie i antyludzkie, ponieważ zwężanie ulic spowoduje jeszcze większe korki, czyli będziemy mieć większy smog, więcej wypadków itd. To tylko gronkowiec może wymyślać coś takiego ... Sama pewnie się porusza służbową limuzyną, w dodatku buspasem, więc problemy Warszawiaków jej nie dotyczą!
No, ale dość już tej dygresji - wracam do programu. Otóż prowadzący zastosował zabieg zupełnie nieznany np. w TVN czy Polsacie, czyli zaprosił na spotkanie obie strony sporu. Wszystkim dał się wypowiedzieć (nie przerywał, nie wtrącał się, nie stawał po niczyjej stronie), i to w sposób niebywale bezstronny. Żadnych odautorskich komentarzy: do tej pory nie mam pojęcia, za którą opcją prowadzący się opowiada :)
Jeśli ta "kurwizja" (jak publiczną telewizję określają arbitrzy elegancji) tak wygląda przez cały dzień, to ja z przyjemnością mogę ją oglądać. Pełen profesjonalizm!
Inne tematy w dziale Kultura