W chwili, gdy piszę te słowa, chyba nikt nie ma już wątpliwości, że Rosja, raczej wcześniej niż później, zajmie Krym, a potem Ukrainę - może nawet nie po kawałku, lecz w całości. Na korzyść agresora działa przede wszystkim fakt, że wszyscy wiedzą, do czego Putin jest zdolny. Powtarzam - wiedzą to wszyscy. Nie każdy się do tego przyznaje (choć z różnych powodów), ale nikt z obecnych, liczących się, przywódców, nie ma zudzenia co do Putina. Dzisiejsze "zaszokowanie" to wyłącznie gra polityczna, zresztą na krótką metę.
Putin przez wiele lat przygotowywał grunt pod swoje działania, których motywów zresztą nigdy nie ukrywał: odbudować Związek Radziecki. Smoleńsk, oczywiście, bardzo mu w tym pomógł - i powtarzam, że ani nie mam pojęcia, kto się przyczynił do katastrofy polskiego samolotu rządowego, ani nie ma to najmniejszego znaczenia: świat uważa, że Putin jest zdolny do wszystkiego. A przecież każdy kiedyś tam leci samolotem ...
Rosja nie jest państwem bogatym, to prawda, ale mimo to - zbroi się na potęgę. Dba o ochronę własnych granic: w zamian za rerygnację przez najgorszego prezydenta w dziejach Stanów Zjednoczonych (oraz świata) tarczy antyrakietowej na terenie Polski oraz w nagrodę za wywalczenie w czasie polskiej prezydencji Małego Ruchu Granicznego, w obwodzie kalningradzkim rozmieściła własne rakiety Iskander, zdolne do przenoszenia broni atomowej. Brak odpowiedniej reakcji NATO upewniło Putina, że może sobie pozwolić na wszystko, a na pierwszy ogień poszła Ukraina. Jaka była reakcja świata?
Groteskowe sankcje UE rozbawiły zapewne śmietankę towarzyską Rosji ... zwłaszcza, że ta odwdzięczyła się równie "bolesnymi" retorsjami. Trzeba jednak przyznać, że Putin - no, może nie tyle dba o pozory, ile nie chce doprowadzać do sytuacji, gdy jego jurgieltczycy będą obnażeni zbyt otwarcie przed opinią światową, więc stara się brutalną rzeczywistość otulić zasłoną dymną. W stosunku do Krymu były to "prastare rosyjskie ziemie". No a w Polsce przecież carowie już rządzili, więc ...
Oczywiście, nie mam daru zaglądania w przeszłość, ale jednak pewne rzeczy można przewidzieć, wyciągając wnioski z historii - i tej dawnej, i najnowszej. Domyślam się, że w stosunku do Polski pretekstem bezpośrednim będzie oskarżenie o sprawstwo zamachu smoleńskiego. W końcu Rosja nie jest związana ustaleniami MAK-u, a z kierunku rosyjskiej prokuratury mieliśmy już dość sygnałów, że tak będzie - począwszy od badania genealogii załogi tupolewa, aż po ostatnie oskarżeniel, że majdanowcy byli szkoleni w Polsce.
Dodatkowym tropem jest trotyl znaleziony na wraku polskiego samolotu. Jeśli taka informacja (i to podobno potwierdzona przez cztery niezależne źródła) wyciekła od Rosjan, to znaczy, że Rosjanie tego chcieli. Potem powiedzą: no, chcieliśmy ukryć tę bolesną dla Polaków prawdę, ale przecież sami Polacy ją wykradli ...
Z tym, że ja nie wierzę, że chodzi wyłącznie o oskarżenie załogi. Aby mieć pretekst do wejścia do Polski, trzeba będzie rzucić winę na kogoś naprawdę wysoko postawionego ...
Aby zapobiec takiemu rozwojowi sytuacji, NATO powinno było już dawno temu (mówiąc wprost: po Smoleńsku) postawić Rosji ultimatum: jeden krok poza terytorium Rosji, a manewry odbędziemy w Moskwie. Ponieważ tak się nie stało, Putin wie, że jest bezkarny - a skoro jest bezkarny, to czemu miałby się krępować? ....
UE to trup, który rusza się wyłącznie dlatego, że w tym trupie żerują liczne robaki. Geniusz polityczny Merkel jest baaardzo przesadzony - należy pamiętać, czym były Niemcy Zachodnie PRZED powstaniem UE. Jaki to był bogaty kraj, świetnie zarządzany, doskonale funkcjonujący - a czym Niemcy są teraz. choćby podniesienie wieku emerytalnego, co jest zwykłą kradzieżą w stosunku do obywateli.
USA ... Tak, jeszcze kilkanaście lat temu z ufnością czekalibyśmy, aż światowy żandarm zrobi porządek z ruskim bandytą. Obecnie Ameryka Obamy to kraj potwornego zadłużenia, coraz większej biedy, zamordyzmu - choć resztki dawnych bogactw jeszcze przez jakiś czas będą przyciągać emigrantów z krajów na dorobku. Ale to już koniec mocarstwa, a gwożdziem do trumy jest ObamaCare.
Niestety, wiek Ronaldów Reaganów już minął ...
Na koniec chciałam tylko uprzedzić, że zupełnie niepotrzebnie różne stokrotki zaprzyjaźnionych mediów cieszą się na powrót Wielkiego Brata: osób z ambicjami w Rosji nie brakuje, i nawet największę zasługi nie będą się liczyć w obliczu konieczności zapewnienia dobrej posady ciotce lub bratankowi.
Również środowiska związane z Dziwnym Ruchem będą gorzko rozczarowane, bo Putin wprowadzi prawo antygejowskie. Cóż, kochani, za głupotę i brak wiedzy o świecie się płaci.
Pewnie, że szkoda Polski, ale ... z drugiej strony .... w ciągu ostatnich prawie 250 lat Polska jako całość była wolna zaledwie przez lat 19 - więc może teraz też przetrwamy? ...
Oczywiście, lepiej się żyje we własnej ojczyźnie, ale skoro większość tak zdecydowała ...
Inne tematy w dziale Polityka
