Trwa ożywiona dyskusja, czy po zamrożeniu konfliktu na Ukrainie (a tak to się najprawdopodobnie zakończy) Polska powinna wysłać swoich żołnierzy z misją stabilizacyjną. Pytanie jednak jest następujące: dlaczego Putin miałby na to pozwolić?
Nie wiem, czy do wszystkich dotarło, czemu Rosja w ogóle wysłała swojich żołnierzy na Ukrainę? Otóż wytłumaczył to kiedyś bardzo dobitnie papież Franciszek (o dziwo - w zalewie głupactwa zdarzają mu się, co prawda rzadko, stwierdzenia prawdziwe: chodziło o szczekanie NATO na Rosję. Putin nie ukrywał, że uważa wojska NATO zbliżające się do granic rosyjskiego imperium za śmiertelne zagrożenie - a przecież Polska należy właśnie do NATO.
Czy naprawdę KTOKOLWIEK wierzy, że Putin z własnej woli pozwoli, abu polskie (czy inne NATO-wskie) wojsko stanęło na Ukrainie, którą car uważa za należącą do strefy wpływów rosyjskich? ...
Halo - pobudka!
Inne tematy w dziale Polityka