Animela Animela
1936
BLOG

Donald Tusk, afera i złośliwość

Animela Animela Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 25

Nie tak miało to być: opozycja po 8 latach wreszcie dorwała się do waaaadzy, więc miało być pięknie i cudownie, a nie - aferalnie. Cholerne PiS musiało wywęszyć lobbing zaszyty w ustawie mającej robić wyborcom dobrze i się porobiło. Nie tylko pisdzielce się czepiają nieskalanego Tuska, ale nawet niektórzy swoi dziennikarze. To znaczy - jacy tam oni :swoi", kryptopisdzielce jedne, i zresztą będą siedzieć razem z pisdzielcami, ale póki co - jakoś tak brzydko pachnie.

No to złotousty Donek wziął i dał odpór wrażym knowaniom: " Jeśli odnajdziemy jakiekolwiek formułowania, które mogą być interpretowane złośliwie, typu wywłaszczenia, albo jeśli są niewystarczająco precyzyjne, to - dzisiaj o tym rozmawialiśmy - osobiście dopilnujemy, żeby żadne zdanie w tym projekcie nie budziło najmniejszych wątpliwości czy emocji". Na razie wszyscy rozkminiają, o co złotoustemu chodziło, ale zdaje się, że jednak pewne wątpliwości co do tych wywłaszczeń mogły pozostać. No bo ludzie są takie podejrzliwe i taką mają złą wolę, że nie chcą dać się wywłaszczać dla dobra niemieckiej energetyki i co z takimi wywłokami zrobić?!

Będą siedzieć razem z posdzielami i kryptopisdzielami, to oczywiste, ale to pieść przyszłości, gdy już rząd z dawna wyczekiwany - wybawca antypisu - zostanie oficjalnie powołany. A do tego czasu faktycznie może być tak, że niektórym - tym najbardziej podłym pisdzielcom - wywłaszczenia będą się kojarzyć ze złośliwością ...

Nie tak to miało być, oj nie tak ...

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka