Mecenas Koń, Który Skacze, wydał oświadczenie. Jest ono nieznośnie długie, więc specjalnie dla moich czytelników bryk: otóż pan Koń powiedział, że swoje zdanie ma, ale się z nim nie zgadza i w ogóle to najważniejszy jest immunitet, więc oczywiście - jeśli tylko wyborcy okażą się na tyle głupi, by go wybrać, będzie najbardziej pokornym i uniżonym sługą Donalda Wielkiego w każdej sprawie.
Nie ma za co.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo