Samica mandryla "urodziła martwe dziecko" (tak ujął to jakiś pisarczyk) - zdjęcie matki z martwym dzieckiem prasa nazwała najsmutniejszym zwierzęcym zdjęciem". Podobno matka przez dwa dni czuwała przy ciele; po niej pałeczkę przejęła inna samica.
A ja się zastanawiam - skąd ta wrażliwość na zwierzęce cierpienie u ludzi, którzy domagają się prawa do aborcji na żądanie, za darmo, na każdym etapie? ... Przecież urodzenie martwego dziecka to taka naturalna aborcja - według postępaków powinno się w tym momencie wychylić szampana, a nie się smucić!
Że co? Że postępaki czują się bliższe małpom niż ludziom? No chyba tak właśnie jest ....
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-11-14/niemcy-samica-mandryla-urodzila-martwe-dziecko-najsmutniejsze-zwierzece-zdjecie/?ref=powiazane
Inne tematy w dziale Polityka