"Jednak powinnny być obligatoryjne egzaminy językowe przy kwalifikowaniu do kandydowania do instytucji UE." (Anna Kalczyńska, prezenterka tvn, o wystąpieniu Patryka Jakiego - pisownia oryginalna)
"Jednak powinnny być obligatoryjne egzaminy językowe przy kwalifikowaniu do kandydowania do instytucji UE." (Anna Kalczyńska, prezenterka tvn, o wystąpieniu Patryka Jakiego - pisownia oryginalna)
Najkrócej jak można:
po pierwsze - znajomość żadnego języka obcego nie jest obowiązkowa w PE, bo każde wystąpienie jest tłumaczone na język narodowy każdego państwa członkowskiego.
po drugie - większość europarlamentarzystów używa wyłącznie języka ojczystego, bo - wbrew pozorom - znajomość angielskiego nie jest obowiązkowa. Serio!
po trzecie - egzaminy językowe byłyby ograniczeniem zarówno czynnego, jak i biernego prawa wyborczego. DE-MO-KRAC-JA!
po czwarte i prawdopodobnie najważniejsze: nie istnieje coś takiego, jak kwalifikowanie kandydatów na europarlamentarzystów. Ja rozumiem, że lalunia z tvn chętnie by robiła taką preselekcję, ale to tylko mokre sny lewaków.
Panienko - chciała pani dogryźć ideologicznemu wrogowi, ale ośmieszyła się Pani jako kompletny nieuk (delikatnie pisząc).
Inne tematy w dziale Polityka