Proszę Państwa, włoscy naukowcy z Włoskiego Instytutu Zdrowia zrobili badanie - ile osób umiera na Covid-19 zaszczepionych, a ile - niezaszczepionych. Badanie jest iście kuriozalne: przeprowadzone na grupie 85 osób ... Trudno to nazwać poważnym podejściem, ale trudno - skoro już to policzono, to pochylmy się nad tym śmieszniutkim działaniem propagandowym.
Zacznijmy od takiego oto stwierdzenia: "Wyniki pokazały, że średni wiek osób, które zmarły pomimo zaszczepienia, wynosił 85 lat. Zmarli cierpieli też średnio na pięć innych chorób równoległych. W przypadku osób niezaszczepionych średni wiek zgonu wynosił 78 lat, a osoby te miały po cztery równoległe schorzenia.".
Okazuje się, że na Covid-19 umierają właściwie wyłącznie osoby bardzo stare i z licznymi schorzeniami współistniejącymi. Cztery cz pięć chorób współistniejących to różnica, mówiąc szczerze, pomijalna. Jeśli już ktoś na raka, cukrzycę, zaburzenia krążenia i wątrobę w rozsypce, to jak mu się dołoży do tego astmę, to raczej niewiele to zmienia ...
A tu jeszcze ciekawa konkluzja z badania: "Badanie pokazuje, że przypadki zgonów związanych z zakażeniem COVID-19 są niezwykłą rzadkością i dotyczą w zasadzie samych osób po 85 roku życia, mających również inne, ciężkie choroby równoległe.".
Tak że tak - małe, głupie, antynaukowe badanie ze skorumpowanego kraju, a wyniki porażają swoją oczywistością. Szczepisz się czy nie, to różnica jak między dżumą a cholerą!
Inne tematy w dziale Polityka