Bardzo Państwa zachęcam do poświęcenia dwóch minut na ćwiczenie wyobraźni. Siadamy wygodnie, otaczamy się ciszą i spokojem, przymykamy oczy i dajemy się ponieść imaginacji: mianowicie wybieramy się na film, w związku z czym zamykamy wszystkie okna i drzwi, włączamy alarm, wsiadamy do samochodu i oddalamy się do ulubionego kina. Niestety - z seansu wyrywa nas telefon z firmy ochroniarskiej: ktoś wybił szybę w oknie, a przez powstały otwór do naszego domu dostała się cała rodzina Romów. Co gorsze, dwoje dzieci poraniło się podczas przepychania ich przez resztki szkieł w oknie, a jedno się wykrwawiło na śmierć. Gdy pospiesznie wracamy do domu, widzimy przed nim tłum wzburzonych sąsiadów, którzy winą za zdarzenie obarczają ... ciebie. Bo przecież jesteś dobrze sytuowany i co ci szkodzi dzielić dom z tą niewątpliwie sympatyczną rodziną. No a gdybyś egoistycznie nie pozamykał okien, to do nieszczęścia by nie doszło.
A teraz proszę o otworzenie oczu, podejście do lustra i powiedzenie głośno i dobitnie: Ależ głupotę wymyśliła ta Animela ... Nie ma możliwości, żeby sąsiedzi byli tak głupi, aby winę za włamanie zrzucać na gospodarza!
Czyżby? ...
Inne tematy w dziale Polityka