Rekordowo wyszczepiony Izrazel notuje równie rekordowe wzrosty zakażeń, rzędu prawie 11 000 dziennie. Mimo to liczba osób w ciężkim stanie jest stabilna (nie zwiększa się). Przypominam, że liczba zakażeń nie oznacza liczby osób chorych, tylko liczbę osób z pozytywnym testem. Dla normalnego, wykształconego człowieka oznacza to, że koronawirus zachowuje się zgodnie z wszelkimi zasadami, czyli ŁAGODNIEJE. Przystosowuje się do nosiciela, bo to jest odwieczna strategia wirusów wszelakich. Coraz więcej krajów (m. in. Wielka Brytania, Szwecja, Dania) to rozumie, rezygnując z wszelkich obostrzeń, pozostawiając obywatelom możliwość zaszczepienia się przeciw Covid-19. Niestety, Izrael postępuje odwrotnie: zwiększa zamordyzm i jednocześnie zaczyna szczepić trzecią dawką. Wygląda to na jakiś obłęd lub ... konieczność wywiązania się z jakichś zobowiązań ... a Izrael od lat słynie z gigantycznej korupcji na szczycie władz.
Oczywiście nie mam pewności, ale jestem dziwnie pewna, że Polska pójdzie śladem Izraela. Będzie trzecia dawka, a po niej kolejne. Nic one nie dadzą - zakładam, że powtórzy się scenariusz izraelski: im więcej szczepień, tym więcej zachorowań. Zobaczymy.
Uważam jednak, że dla zachowania resztek powagi państwa polskiego należy natychmiast zrezygnować z kretyńskiego hasła "Ostatnia prosta", które irytuje już nawet pandemików.
Inne tematy w dziale Polityka