Niemcy właśnie wprowadzają nowe zasady, jeśli chodzi o podróżowanie - na razie mowa o Portugalii, ale wiadomo, że za chwilę rzecz będzie dotyczyć wszystkich destynacji. Otóż z powodu "wersji Delta" osoby wracające z Portugalii po powrocie do ojczyzny zostaną poddane 14-dniowej kwarantannie. Nie będzie można się od niej wymigać przy pomocy ujemnych testów - co więcej, również osoby w pełni zaszczepione będą miały ten słodki przywilej dwutygodniowego domowego aresztu ...
Jak widać, szczytna idea segregacji sanitarnej, do której spora część polskich tzw. elit aż się paliła, w Niemczech nie wypaliła. Oznacza to, rzecz jasna, że identycznie będzie w Polsce: jeśli więc ktoś się wybiera na egzotyczne wakacje w upojnym przekonaniu, że ma pełną dowolność wyboru kierunku, to po powrocie zderzy się ze ścianą brutalnej rzeczywistości - tak, kochaniutki, w pełni zaszczepiony dwiema dawkami "szczepionki", która jest równie skuteczna, jak woda święcona czy homeopatia: nie tylko rodzina foliarzy wyląduje na kwarantannie, ale Ty również.
Co akurat uważam i za sprawiedliwość dziejową, i za taki ... powiedzmy ... cyniczny uśmieszek Bogini Karmy!
Inne tematy w dziale Rozmaitości
